50 lat później, drużyna zdobywająca mistrzostwo świata w 1970 r. pozostaje Brazylią's greatest ever

(CNN) co jakiś czas pojawia się drużyna narodowa, która osadza się w psychice narodu.

może zalać kraj nadzieją. Może to spowodować, że jego mieszkańcy chwilowo zapomną o swoich codziennych nieszczęściach. Historie słynnych zwycięstw są przekazywane z pokolenia na pokolenie.

dla narodów mniej obdarzonych piłkarskim talentem i rodowodem, te drużyny pojawiają się być może raz na pokolenie. Dla innych, takich jak pięciokrotny zdobywca Pucharu Świata w Brazylii, pojawiają się nieco częściej.

Zobacz więcej

ale pomimo wielu wspaniałych drużyn, które ściągnęły na słynną żółtą koszulkę, jest jeden w szczególności, który nadal świeci najjaśniej.

Na Mexico 1970 zwyciężyli Pele, Jairzinho, Gerson, Tostão, Rivellino i Carlos Alberto, „wieczny Kapitan” Brazylii i strzelec prawdopodobnie największej bramki w historii finałów Mistrzostw Świata.

To była ostatnia bramka zdobyta na Mistrzostwach Świata. czwarta w wygranym 4: 1 spotkaniu z Włochami. i ta, która uosabiała mantrę Joga Bonito (Graj pięknie), z którą Brazylia od dawna była synonimem.

dziewięciu z dziesięciu zawodników z pola miało pewną rolę w tworzeniu bramki, kończąc na podaniu Pele ’ a na ścieżce atakującego Alberto, który uderzył piłkę w dolny róg.

Czytaj: Pele — moje cztery największe momenty

Czytaj: Pele — piłkarz, który uwiódł Andy ’ ego Warhola

Kapitan Carlos Alberto jest mistrzem Jules Rimet Cup po tym, jak Brazylia pokonała Włochy 4: 1 w finale Mistrzostw Świata w 1970 roku. Kapitan Carlos Alberto jest mistrzem w Pucharze Jules ’ a Rimeta po tym, jak Brazylia pokonała Włochy 4-1 w finale Mistrzostw Świata w 1970 roku.

Olśniewająca Brazylia

„wygraliśmy Puchar Świata i myślę, że w moim życiu w sporcie (to był szczyt), bez wątpienia”, Pele, który kończy 80 lat 23 października 2020 r.powiedział Donowi Riddellowi z CNN Sport w wywiadzie cztery lata temu.

„powiedziałem:” Santos jest mistrzem, idę na emeryturę ” – wspomina Pele myśląc przed Meksykiem 1970. „Potem powiedziałem:” nie, zamierzam zagrać w Pucharze Świata. To będą moje ostatnie Mistrzostwa Świata, niech Bóg da mi jeszcze raz dar dobrej gry.””

sprawiedliwie byłoby powiedzieć, że jego modlitwy zostały wysłuchane.

w niedzielę obchodzimy 50. rocznicę finałów Mistrzostw Świata w 1970 roku. patrząc wstecz na ten turniej, być może jest też poczucie nostalgii. Ten Puchar Świata był pierwszym, który był transmitowany na całym świecie w kolorze, dzięki czemu te jaskrawożółte koszulki były jeszcze bardziej olśniewające.

być może było to również zwycięstwo tych, których dziś nazywamy „purystami piłkarskimi”; brazylijskie Jogo Bonito przeciwko włoskiemu catenaccio, wysoce zorganizowanemu i defensywnemu systemowi, który definiował włoski futbol od dziesięcioleci.

Zobacz więcej

„Kiedy byłem mały, mój ojciec z pewnością mówił o tej niezwykłej drużynie” – powiedział niedawno don Riddell, były bramkarz Dida, zdobywca Pucharu Świata w 2002 roku.

” zespół, którego nigdy wcześniej nie widziałem, zespół, który łatwo wygrałby, ponieważ to byli najlepsi ze wszystkich graczy.a wśród nich był jeden, który zrobił całą różnicę na świecie, Pele.

Brazylijski napastnik Jairzinho po zwycięstwie Brazylii. Brazylijski napastnik Jairzinho po zwycięstwie Brazylii.

” moim zdaniem jest numerem jeden na świecie, najsilniejszym graczem jakiego mieliśmy. Udowodnił to, strzelił ponad 1000 bramek. Drużyna z 1970 roku jest najsilniejszą w historii Brazylii.”

Dida urodził się trzy lata po zwycięstwie w Mistrzostwach Świata w 1970 roku, ale historie, które opowiedział jego ojciec, uczyniły tych zawodników jego bohaterami.

na długo przed tym, zanim YouTube i serwisy streamingowe udostępniły nawet najbardziej niejasne ligi rezerwowe na całym świecie, Mistrzostwa Świata w 1970 roku były pierwszą okazją, jaką wielu miało do oglądania tych supergwiazd w akcji.

żaden z reprezentacji Brazylii nie grał w klubową piłkę nożną poza swoim krajem, więc świat patrzył z podziwem, jak te nieznane twarze rozrywały przeciwników na strzępy.

sercem tego wszystkiego, oczywiście, był Pele.

napastnik Santosu operował z nieco głębszego miejsca w czteroosobowej linii frontu, gdy trener Mário Zagallo próbował dostosować się do mnóstwa Brazylijskich talentów atakujących.

Pele strzelił dwie bramki i asystował w finale przeciwko Włochom. Pele strzelił dwie bramki i asystował w finale przeciwko Włochom.

„kiedy miałam mniej niż 20 lat, prawie go poznałam, ale tak się nie stało, więc poczułam rozczarowanie”, wspomina Dida o swojej desperacji, by spotkać swojego bohatera. „Ale wtedy w końcu miałem okazję i to było naprawdę wielkie uczucie przytulić go, poczuć go, porozmawiać z nim.

” to niezwykłe uczucie widzieć idola tak blisko. To była wielka szansa w moim życiu.”

„Another level”

Dida była częścią reprezentacji Brazylii, która zdobyła Mistrzostwo Świata w 2002 roku, a przez wielu uważana była za jedną z najlepszych w historii.

atakujące trio Ronaldo, Rivaldo i Ronaldinho jest jednym z najbardziej przerażających w historii, ale dla Didy nadal nie byłoby to mecz dla drużyny z 1970 roku.

„byli przede wszystkim na innym poziomie” „Wiem, że piłka nożna się zmieniła, ale na pewno dziś wygraliby na tych samych warunkach, a pele zdobędzie bramkę.

” na pewno zajmuje pierwsze miejsce . Robili to z łatwością i spokojem. Nie było tak, że przeciwnicy byli słabi, ale talent, który zespół musiał improwizować, był imponujący.”

od tego czasu są świetne drużyny Brazylii. Ameryka Południowa wygrała kolejne dwa Puchary Świata, nie mniej, ale dla wielu Brazylijczyków ta strona 1970 nadal utrzymuje miejsce w sercu wyżej niż reszta.

Peleacute; dryfuje obok włoskiego obrońcy Tarcisio Burgnicha, który później pochwalił się brazylijską gwiazdą. Pelé drybluje obok włoskiego obrońcy Tarcisio Burgnicha, który później pochwalił się brazylijską gwiazdą.

To była jedna z tych drużyn w jednym pokoleniu-nawet jak na kraj tak obdarzony piłkarskim talentem jak Brazylia-która nawet opozycja wychwalała.

– mówiłem sobie przed meczem, jest zrobiony ze skóry i kości tak jak wszyscy-powiedział po finale włoski obrońca Tarcisio Burgnich o Pele. „Ale myliłem się.”



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.