Czy jesteśmy bezpieczni od prawdziwego pasożyta, który zainspirował „The Last of Us”?
jeśli chodzi o horror, nie ma nic bardziej przerażającego niż wiarygodność. Tak bardzo jak uwielbiamy kryć się przed nadprzyrodzonymi strachami, kiedy wychodzimy z kina, robimy to wiedząc, że wampiry tak naprawdę nas nie skrzywdzą. Że mściwy duch prawdopodobnie nie czai się za ladą w naszej lokalnej Starbucks.
przez dziesięciolecia, dzięki uwielbianym filmom, takim jak The Thing I Shivers, idea wirusa lub obcego ciała zniewalającego ludzkość wpadała w tę samą, pocieszająco fikcyjną kategorię. Jednak z postapokaliptycznym PS3 classic, The Last of Us, okazuje się, że makabryczne założenie gry jest znacznie bliższe rzeczywistości niż większość myśli. Stworzona przez programistów Naughty Dog, ta zabawna (gal) gra z odwieczną przędzą zombie rozgrywa się w przyszłości, w której 60 procent ludzkości zostaje zmiecione przez pasożytniczy grzyb-Cordyceps.
chłodna część? Ten pękający czaszkę grzyb faktycznie istnieje.
Po latach ewolucji, ten mało znany pasożyt powoli rozprzestrzenił się po Ameryce Południowej, używając swoich zarodników do zarażania i manipulowania bezbronnymi mrówkami, chrząszczami-a nawet pająkami — prowadząc je wszystkie do grizzly, bolesnych śmierci. Innymi słowy, prawdziwa opowieść o ophiocordyceps błagała o adaptację w pełnowymiarową zombie nail-Bitter. Jednak tak genialnie przerażające, jak kolorowe clickers i zarodników śledzi Ostatnio są, tylko owady dotknięte w rzeczywistości do tej pory, czy nasz gatunek naprawdę zagrożone przez ten niezwykle wytrwały mały grzyb?
rozmawialiśmy ze znanym biologiem chorób i profesorem Entomologii i Biologii Uniwersytetu Penn State, Davidem Hughesem, aby się dowiedzieć.
wierząc w niewiarygodne
„doszedłem do tego przez Richarda Dawkinsa, który był w mojej Komisji doktorskiej, i przez innego niezwykle znanego naukowca, Billa Hamiltona, który był moim przełożonym”, wyjaśnia Hughes.
” w tym czasie na początku 2000 roku, był bardzo ignorowany. Były tylko te przykłady, anegdotyczne obserwacje i często zdyskredytowane. Ludzie naprawdę nie wyobrażali sobie, że pasożyty mogą robić tak skomplikowane rzeczy … ”
To właśnie ta złożoność fascynowała Hughesa. Zamiast rozprzestrzeniać się przez zakaźne zarodniki i paraliżować żywiciela, jak większość pasożytów, gdy zarodniki ophiocordyceps znajdą się w środku mrówki, grzyb zaczyna manipulować zdobyczą. Dezorientując mrówkę, organizm zamienia mrówkę w niechętną marionetkę, gnije jej wnętrzności, kontrolując kończyny, zmuszając mrówkę do marszu w kierunku liścia i ugryzienia go. Po ucieszeniu się z wybranego miejsca, w brutalny sposób, Wąsik wybucha z głowy ofiary, wypuszczając zarodniki na inne mrówki, które nie mają szczęścia być w pobliżu.
brzmi znajomo, ostatni z nas fanów? Na szczęście dla nas, makabryczny charakter cordyceps sprawia, że zaskakująco łatwo go wyśledzić.
„poszedłem do pracy w Meksyku i Kostaryce” – mówi Hughes. „Za każdym razem, gdy znajdziesz martwą mrówkę w lesie gryzącą liść, pasożyt wciąż żyje…. Zasadniczo mamy zamrożony zapis tego, co się stało. To jak zachowanie skamieniałości. Możesz iść do lasu, a znajdziesz ich setki na małym obszarze … małe wizytówki, które mówią dokładnie, co stało się z manipulowanym zachowaniem w ostatnich chwilach.”
wyjmowanie „zabawy” z grzybów
dobrze, że ktoś zwracał na to uwagę. Hughes wyjaśnia, że cordyceps w rzeczywistości po cichu zarażał nasze lasy od milionów lat, ale dopiero w sezonie 2008 BBC Planet Earth większość ludności świata usłyszała nawet jego nazwę. Był wśród nich Neil Druckmann z Naughty Dog. W połowie prac nad Uncharted 2, Druckmann włączył telewizor i był świadkiem tej wstrząsającej, prawdziwej zombifikacji rozgrywającej się na jego oczach.
podczas gdy Hughes twierdzi, że w odcinku Planeta ziemia miała miejsce manipulacja („kiedy patrzysz na film, Attenborough mówi, że mrówki wykrywają zarażonego osobnika i wyrzucają go z gniazda i przenoszą — a potem widzisz, jak sam się oczyszcza. To wszystko zmyślone bzdury. BBC spryskało tę mrówkę lakierem do włosów, aby uzyskać takie zachowanie w czyszczeniu. „). Niemniej jednak, to co Druckman zobaczył na planecie Ziemia zainspirowało go do wykorzystania cordyceps jako podstawy do nowej, naprawdę wiarygodnej gry zombie.
„Ludzie cały czas chorują na choroby grzybowe”, wyjaśnia Hughes, pytany o możliwość wywołania przez kordyceps apokalipsy. „Jeśli masz upośledzoną odporność, grzyb najprawdopodobniej cię zabije, zwłaszcza jeśli masz AIDS. W rzeczywistości grzyby zabijają więcej ludzi niż malarię-1,3 miliona ludzi umiera każdego roku z powodu chorób grzybowych. Więc nie ma powodu, dla którego nie możemy zachorować na te choroby.”
wstrzymuje się”. pytanie brzmiałoby: jeśli zachorowalibyśmy na chorobę ophiocordyceps, czy byłaby ona w stanie kontrolować nasze zachowania?”
to dobre pytanie i będziemy szczerzy-mamy nadzieję, że nie. Jak dotąd ludzkość nie napotkała wirusa ani pasożyta, który mógłby go całkowicie kontrolować. Chociaż wścieklizna może być w stanie wysłać nas do napadów morderczej wściekłości (i szokująco, zabić 50,000 ludzi rocznie), to nie do końca pasuje do profilu zombification. Cordyceps jest w stanie mylić i uspokajać owady to jedno, ale nie ma mowy, aby jego rodzaj mógł kiedykolwiek ewoluować do punktu, w którym mógłby manipulować istotami ludzkimi…prawda?
Historyczny horror kordycepsa
„cóż, ma już w sobie związki, które historycznie wpłynęły na ludzkie zachowanie. Sporysz to grzyb żyjący w trawach, wyewoluowany z robaków i mrówek, wytwarzający alkaloidy, które kontrolują zachowanie. W Europie istniało coś o nazwie St. Ogień Anthony’ ego, czyli te konwulsyjne delirium, które trwa od tysięcy lat, kiedy ludzie jedli zakażone żyto. Istnieje nawet silna sugestia, że szaleństwo procesów czarownic w Salem w 1600 roku było spowodowane przez ludzi jedzących zakażone żyto, które zawierało ten grzyb”, mówi Hughes.
tyle jeśli chodzi o to, że ostatni z nas jest fikcją. Jeśli to nie było wystarczająco przerażające, okazuje się, że cordyceps powoduje nie tylko halucynogenne szaleństwo-pasożyt jest bezpośrednio związany z podburzaniem krwiożerczej wściekłości u ludzi.
„ostatni przypadek miał miejsce w 1954 roku, mniej więcej we Francji, kiedy ktoś celowo sprzedał ładunek zboża do małego francuskiego miasteczka zawierającego grzyb. Wszyscy oszaleli, a 12-letnia dziewczynka próbowała zabić swoją matkę nożem kuchennym”, wyjaśnia Hughes. „Więc tak, spożywanie grzyba doprowadzi Cię do szaleństwa, a zarażenie jest możliwe. Ale przeskakiwanie z mrówek na ludzi, a potem … to prawdopodobnie wymaga zbyt wielu okoliczności.”
Zanim jednak zaczniesz popełniać ludobójstwo mrówek, ponieważ zdecydowana większość planety nie wybiera jedzenia owadów, Hughes dochodzi do wniosku, że jest mało prawdopodobne, aby pasożyt zetknął się z nami wystarczająco często, aby móc przystosować się do naszego układu pokarmowego.
„70% chorób pochodzi od zwierząt, z którymi albo żyliśmy w przeszłości, albo z którymi jemy”, wyjaśnia, „chorują na nas świnie i drób, ponieważ to właśnie jemy i spędzamy z nimi dużo czasu.”
powitanie pasożytów z otwartymi skrzyniami
Jednak jest jeden sposób, w jaki już chętnie(!) wpuścić kordyceps do naszego ciała – poprzez przeszczepy narządów. Nie jesteśmy ekspertami, ale części tego grzyba są regularnie używane, aby powstrzymać pacjentów przed odrzuceniem ich organów zastępczych, brzmi to jak szokująco łatwy sposób na przypadkowe wywołanie prawdziwej apokalipsy zombie. W rzeczywistości, to jest dokładnie to, co spowodowało wybuch zombie w oryginalnej powieści z wojny światowej Jamesa Brooksa….
Dlaczego więc są używane? Cóż, sprytnie, nasze ciała naturalnie odpychają obce organy. Nie dziwi fakt, że jesteśmy zbudowani do odrzucania nowych organów – jednak po wstrzyknięciu nowego organu produktem ubocznym kordycepsu, jest on witany z otwartymi ramionami. Podczas gdy mniej powszechne na Zachodzie, ten cordyceps produkt uboczny jest nadal regularnie używany do pomocy z przeszczepów narządów w Chinach. Nie wiemy jak wy, ale nagle jesteśmy raczej przerażeni …
„wraca do lat 50-tych” – wyjaśnia Hughes. „Istnieją pewne odmiany cordyceps, które mogą pomóc poprawić układ odpornościowy i są inne, które manipulować go w dół. Tak więc, jeśli otrzymujecie przeszczep narządów, będziecie leczeni produktem tego grzyba, albo czymś, co zostało zrobione w laboratorium, albo czymś, co jest wytworzone gdzieś w dużej kadzi.”
ponieważ Hughes był ekspertem od chorób w filmowej adaptacji World War Z, nie jest mu obcy pomysł przeszczepienia narządów jako bramy do przejęcia człowieka przez cordyceps. Mimo że wszystko to brzmi niepokojąco wiarygodnie, biorąc pod uwagę obecne sposoby stosowania kordycepsu w transplantacji narządów, nalega on, że jeśli zrobi się to poprawnie, zjawisko byłoby prawie niemożliwe.
z wojny światowej raczej nie stanie się rzeczywistością … przypadkowo, w każdym razie
„na szczęście sam lek jest izolowany”, wyjaśnia Hughes, „obecnie po prostu hodujemy grzyb w słoiku, wyjmujemy związek i wstrzykujemy ci ten związek. Ale gdybyśmy używali aktywnego organizmu podczas terapii farmakologicznej, to możecie sobie wyobrazić, jak mógłby to być skok .
„….Jeśli na przykład, za każdym razem, gdy masz nową nerkę lub coś takiego, wprowadzają inokulum grzyba do tego obszaru ciała i to się replikuje, możesz sobie wyobrazić, jak to będzie w stanie pozostać w nosicielu i mieć dalszą transmisję.”
„największą barierą jest temperatura naszego ciała, „kontynuuje,” i to ogólnie trzyma grzyby na dystans, chyba że jesteś immunosupresja – z AIDS na przykład. Musiałby sobie z tym poradzić.”
Zanim jednak pójdziesz i zafundujesz sobie nową nerkę i włożysz do miski zakażonego żyta, Hughes sugeruje, że nadal istnieje jeden sposób, w jaki cordyceps mógłby prawdopodobnie przejść do naszego gatunku — po klęsce żywiołowej.
Cordyceps: czy mrówki naprawdę są ostatnimi?
„trudno jest kontrolować infekcje wirusowe na gęsto zaludnionym obszarze. Na przykład odra lub ospa … ale w większości przypadków grzyby nie przenoszą się tak dobrze. Tak więc, chciałbyś znaleźć warunki, w których mógłby uzyskać lepszą transmisję …
„po huraganie w Nowym Orleanie, na przykład, gdzie został zalany, było wiele infekcji grzybiczych i zanieczyszczeń później, ze względu na warunki pleśni. Inny grzyb zwany gorączką doliny ma tendencję do przekazywania bardzo dobrze w więzieniach – ponieważ masz zatłoczone warunki i wydaje się być wilgotny. To nawet różnie wpływa na różne rasy. Może być sposób, w jaki niektórzy ludzie są bardziej narażeni na zakażenie niż inni.”
” innymi słowy, istnieje kilka barier dla kordycepsa do pokonania. Ale biorąc pod uwagę nasze zatłoczone warunki życia i rosnącą biedę, mogą istnieć warunki, w których promowalibyśmy więcej przenoszenia grzybów niż mniej.”
O Boże, strach wrócił. Mimo to, nawet jeśli ludzie żyją blisko siebie w bardzo wilgotnych i nędznych warunkach, wciąż jest kwestia kordycepsów, które muszą wykonać nieprawdopodobny ewolucyjny skok. I jak Hughes wspomniał wcześniej, niezwykle rzadko zdarza się, aby choroba przeskakiwała z owadów na zwierzęta. Więc pewnie nic nam nie jest, bo to po prostu nie może się zdarzyć…. prawda, Hughesy?
„cóż, oczywiście była czarna śmierć..”
Och, do kurwy nędzy.
następny krok
„Czarna Śmierć zmiotła jedną trzecią Europy”, kontynuuje, „która została przeniesiona z owada na szczura, a następnie ostatecznie ze szczura na człowieka. Tak więc, jeśli doszło do pośredniej infekcji i w jakiś sposób częściej narażaliśmy się na zarażone owady, to jest to mechanizm …”
prawie boimy się zadać to pytanie, ale….podczas gdy ophiocordyceps osiągnął tylko ten koszmarny poziom manipulacji z mrówkami w Ameryce Południowej, co z ryzykiem stwarzanym przez miliony potencjalnych nosicieli maszerujących obecnie pod naszymi stopami?
” jest oczywiście ogromna liczba mrówek w miastach, ale te gatunki mrówek nie zostały jeszcze zainfekowane przez kordyceps. Jest taka, która nazywa się mrówka faraona, ponieważ od czasów egipskich kojarzy się z zamieszkaniem ludzi. W latach 70. był to duży problem w Londynie, gdzie trafiali na oddziały radiologiczne i opatrunki pacjentów…śledząc cały zainfekowany materiał w całym szpitalu lub materiał radioaktywny. Możesz użyć licznika Geigera i zobaczyć ślady mrówek przez oddziały szpitalne….”
„.. Innymi słowy, nie da się ich pozbyć i można sobie wyobrazić sytuację, w której coraz częściej się na nie narażamy. Więc teoretycznie może istnieć pośrednik-ssak, który zbliży się do mrówek, a potem do nas, jak czarna śmierć-lub po prostu większe Zdarzenie między mrówkami bezpośrednio a nami.”
przed rozmową z profesorem Hughesem założyliśmy, że prawie nie ma szans, abyśmy kiedykolwiek stanęli twarzą w twarz z klikaczem. Że ostatni z nas był natrętnym, ale całkowicie naciąganym kawałkiem wirtualnej zabawy. Teraz jednak wydaje się, że wywołana grzybicą apokalipsa zombie jest po prostu wysoce nieprawdopodobna, a nie całkowicie niemożliwa.
zanim zaczniesz zbierać racje żywnościowe i maniakalnie podpalać grzyby, pocieszające jest wiedzieć, że dość duży skok ewolucyjny funghi musiałby zrobić, aby corydceps zombie był raczej nieprawdopodobny. W rzeczywistości Hughes sugeruje, że jeden mało prawdopodobny czynnik mógł uratować nasz gatunek do tej pory: nasze Wielokulturowe społeczności:
„społeczeństwa mrówek są zbiorem, w którym wszystkie mrówki w gnieździe są samicami i mają 75% swoich genów. Tak więc, to jest jak wysoce wsobne społeczeństwo żyjące w ogromnej gęstości w środowisku wypełnionym brudem (gleba) … warunki są Dojrzałe do rozprzestrzeniania się chorób. Aby społeczeństwa mrówek odniosły sukces, muszą mieć tzw. odporność społeczną, która polega na rozpoznawaniu infekcji w gnieździe i ich eliminowaniu.”
chociaż bardziej uproszczony zarodnik wystarczył, aby oszukać więcej samotnych owadów, mrówki społeczne mogły łatwo ostrzec swoją kolonię i ruszyć dalej, co oznacza, że biedny stary kordyceps nie miał wyboru, aby przystosować się do czegoś, co mogłoby naśladować zachowanie mrówki-wystarczy, aby oszukać kolonię. Dzięki ich współdzielonym Genom funghi znalazł sposób.
„ustaliliśmy więc, że przodek ophiocrydcepsa był u larw chrząszcza żyjących w zgniłym drewnie. Prawdopodobnie przeskoczył z larw chrząszcza do kolonii mrówek, które są bardzo powszechne w zgniłym drewnie. Ale natychmiast po skoku był silny wybór na grzyba ewoluować manipulacji, które wychodzą poza gniazdo, w przeciwnym razie silna odporność społeczna kolonii mrówek byłby ewolucyjny ślepy zaułek dla tego grzyba.”
dzięki naszej ogólnej różnorodności genetycznej jako gatunku, kordyceps byłby niewiarygodnie trudny do przystosowania się do czegoś, co z powodzeniem mogłoby jednakowo manipulować różnymi rasami. Ale to nie znaczy, że biorąc pod uwagę ekstremalne przeludnienie, nie może zainfekować ludzi podstawową manipulacją lub bez niej…w końcu.
czy jesteśmy bezpieczni przed ophiocordycepsem? Przynajmniej na razie tak. Jednak, dzięki gwałtownemu wzrostowi temperatury ziemi, coraz bardziej nad zatłoczonymi miastami i samolotami, co pozwala nam rozprzestrzeniać straszne choroby na całym świecie w ciągu kilku godzin, nietrudno dostrzec, jak taki wirus mógłby się łatwo rozprzestrzenić.
może po prostu zrezygnuj z tego vanity organ Transplantation, na wszelki wypadek….