jak zrobić Olimpijski Bobslej
Bobsleje—lub Bobsleje, jak jego nazwa pojawia się w oficjalnym programie igrzysk w Pyeongchang—wymaga od uczestników, aby spakowali się tak mocno, jak to możliwe, do torpedy z włókna węglowego, a następnie pędzą w dół zsypu z lodem z prędkością zbliżającą się do potrójnych cyfr, robiąc wszystko, co w ich mocy, aby dotrzeć do dna kilka ułamków sekundy przed kolejnymi dwójkami lub czwórkami. Jest to jedno z tych wydarzeń Olimpijskich, które niezmiennie powoduje, że widzowie dochodzą do wniosku z ponurą pewnością, że uczestnicy zbliżający się do swoich ekranów mogą w każdej chwili zginąć. „Jak do diabła,” można rozsądnie zastanawiać się po przypomnieniu sobie ponownie oddychać, ” czy ktoś kiedykolwiek dostać się do Bobslej?”
gdzie zaczynają się Bobslejerzyści
biorąc pod uwagę niedostatek miejskich lig bobslejowych w tym kraju, jest to uczciwe pytanie. Ale udział w sporcie-a nawet pójście na Olimpiadę, aby w nim rywalizować—nie ogranicza się do garstki dzieci, które dorastają w pobliżu Park City w stanie Utah lub Lake Placid w Nowym Jorku, jedynych dwóch miast w kraju, których historia organizacji Zimowych Igrzysk oznacza, że mają lokalny Tor bobslejowy, saneczkowy i skeleton dostępny do użytku rekreacyjnego. Okazuje się, że największą szansą na stworzenie drużyny olimpijskiej jest umiejętność obejścia kolców toru.
na początku każdego czteroosobowego biegu bobslejowego zadaniem zespołu jest napędzanie swojego 463-funtowego rydwanu od zera do prędkości przekraczającej zero o tyle, ile tylko mogą. Pierwsze 50 metrów-i tak naprawdę, jest bliżej 30, ponieważ ludzie nie mogą biec wystarczająco szybko, aby nadążyć poza tym punktem-to w zasadzie jedyny odcinek, gdy sanki faktycznie przyspieszają. Po tym, jak powiedział mi trzykrotny olimpijczyk Nick Cunningham, wszystko, co robią, ma na celu zapewnienie, że zespół straci jak najmniej z tego ciężko wypracowanego tempa. Poza chęcią noszenia niemożliwie ciasnego kombinezonu na całe ciało przez dłuższy czas, Bobsleje stawiają na szybkość i moc Ponad Wszystko inne.
puli talentów, z których rekrutują urzędnicy, są dokładnie takie, jakich można się spodziewać. Spośród 14 członków męskiej drużyny narodowej, 12 z nich to sportowcy z college 'u, piłkarze z college’ u, lub—w niektórych przypadkach—obaj. (Jeden z dwóch, którzy nie mają takiego doświadczenia, pochodzi z północnej części stanu Nowy Jork i zaczął pilotować Bobsleje jako dziecko. Drugi to aktywny Zielony Beret, który nie jest, o ile dobrze pamiętam charakter rocka w Walking Tall, pracą często dostępną dla osób nieleczonych.) Wszyscy w drużynie kobiet szczyci się collegiate track and field experience z wyjątkiem Elany Meyers Taylor, która grała w softball college i rywalizowała z kobiecą drużyną rugby U. S., i Lauren Gibbs, która została zrekrutowana do Brown, aby biegać na torze, ale zamiast tego zdecydowała się grać w siatkówkę.
przyjmując podejście najniższego wiszącego owocu, olimpijscy bobsleiści są czasami wyrywani bezpośrednio z szeregów gwiazd Letnich Igrzysk. Dwa lata po zawodach w Londynie w 2012 roku sprinterka Lauryn Williams i płotkarz Lolo Jones zdobyli srebrne medale w Soczi, tym razem jako świeżo upieczeni saneczkarze. „Trudno byłoby znaleźć zbyt wielu z nas, którzy w późniejszym okresie życia nie zaczęli uprawiać tego sportu” -mówi czterokrotny mistrz dziesięcioboju Ivy League Evan Weinstock. Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego kraje—jak, powiedzmy, Jamajka-z światowej klasy sportowcami short-track, ale znaczącym brakiem rodzimego śniegu, mogą nadal tworzyć udane drużyny bobslejowe? Mają już idealnych ludzi do tej pracy.
de facto warunkiem długiej kariery w czymś innym jest rodzaj żartu biegowego wśród bobsleistów, zwłaszcza że wielu ich kolegów Olimpijczyków uprawiało SWOJE SPORTY od dnia, w którym mogli chodzić. Kiedy rozmawiałem z Samem McGuffie, który być może pamiętasz jako gwiazdę najbardziej urzekającego klipu na YouTube w historii rekrutacji do college ’ u, były Michigan i Rice wyróżniający się nie pamiętał z głowy, jeśli jego kolega z drużyny Steve Langton był również nawrócony na późną karierę. „Langton, ćwiczyłeś w koledżu?”Usłyszałem, jak McGuffie pyta. – Tak-odpowiedział. „Oczywiście.”
” Secret ” Combine
pierwszym przystankiem dla początkujących nowicjuszy jest połączenie w stylu NFL, a każdy, kto przeżył to doświadczenie, ma tę samą historię, jak o tym usłyszał. „To sytuacja słowna” -mówi Carlo Valdes, którego trener torowy w UCLA namawiał go do wypróbowania po ukończeniu szkoły. Dla Sama Michenera był to szkolny psycholog sportowy, który był członkiem drużyny bobslejowej Trynidadu i Tobago. Podczas pierwszego roku Weinstock w Brown, jeden z jego kolegów z drużyny lekkoatletycznej poruszył ten sport, głównie dla żartu. Chris Kinney potraktował to poważnie dzięki improwizowanej rozmowie z Jonesem, kolegą z zespołu. Wkrótce potem, podczas treningu na spotkanie na Florydzie, jechał kilka godzin na północ do Kombinatu w Karolinie Południowej i dał mu szansę.
w przypadku sprinterów i skoczków, miotaczy i biegaczy elementy zestawu bobslejowego wyglądają strasznie znajomo. „To było tak, jakbyśmy całe życie trenowali Bobsleje”, mówi Michener, pamiętając swoją reakcję po przyjeździe. „Po prostu nie wiedzieliśmy jeszcze, że trenujemy do tego.”Nastoletnie szczury gimnastyczne i entuzjaści crossfitu w średnim wieku biegają w sprincie na 45 metrów—nieco mniej długości strefy startowej-z podziałami rejestrowanymi w odstępach 15 metrów. Uczestnicy wykonują również Stojący szeroki skok i rzucają 16-funtowym strzałem dwiema rękami. (Piłka lekarska, USABS zwraca uwagę, nie jest akceptowalnym substytutem.)
Najlepsi strzelcy są zapraszani do USA bobslejów& skeleton rookie camp w Lake Placid, gdzie są testowani na squat i power clean. Po tym, po raz pierwszy dowiadują się, jak dobrze radzą sobie w lodowych kolcach, walcząc z prawdziwymi sankami wraz z innymi nadziejami w specjalnie zaprojektowanym „push house”.”(Te oddzielne obszary toru bobslejowego pozwalają zespołom majstrować i ćwiczyć swoje starty, ponieważ konieczność pokonywania całej trasy po każdej próbie byłaby szalenie nieefektywna.)
moment prawdy, kiedy w końcu nadejdzie, idzie lepiej dla jednych niż dla innych. „W combine zawsze pojawiają się ludzie, którzy świetnie sobie radzą, ale po prostu nie potrafią popchnąć bobsleja” – mówi Carlo Valdes. „To dziwne, ale zdarza się.”Nieżyjący już Steve Holcomb, który zdobył złoto dla Stanów Zjednoczonych w Vancouver, czule odnosił się do” X-factor”, mówiąc o tych osobach, dla których sport po prostu klika.”Jest wielu facetów, którzy są więksi, szybsi lub silniejsi ode mnie, ale mogę lepiej popchnąć sanki”, mówi Michener. „To nie ma sensu.”
X-factor (i, UM, problemy z charakterem) na bok, kilku członków męskiej drużyny powołało się na Adriana Petersona z 2012 roku jako sportowca, którego hipotetyczna obecność w kombinacie sprawiłaby, że najbardziej denerwowałby ich bezpieczeństwo pracy. Na igrzyskach w Albertville w 1992 roku, były zdobywca Heisman Trophy Herschel Walker rywalizował w bobslejach dwuosobowych w połowie kariery NFL, historia, która złamałaby mózg Skipa Baylessa w telewizji na żywo, gdyby stało się to dzisiaj. Ani potencjał, ani historyczne wyróżnienia nie gwarantują jednak sukcesu, ani nawet drużyny narodowej—Tyson Gay, Amerykański rekordzista w biegu na 100 metrów, nie zakwalifikował się do rookie camp podczas prób w 2016 roku.
każdy, kto zapisuje się na kombajn, składa to, co USABS nazywa „sportowym życiorysem”, ale poza tym nie ma formalnych kwalifikacji do przejścia przez ten proces. I choć nauka pchania sanek z martwego przystanku wymaga czasu, mówi Weinstock, mechanika biegu, którą opracował na torze, przekłada się zaskakująco dobrze na lód. Innymi słowy, jeśli czujesz się dobrze z czasem spędzonym poza blokami i czujesz się komfortowo ze swoimi olimpijskimi wyciągami, przeglądanie kalendarza 2018 combine może być twoim pierwszym krokiem do stworzenia uczciwej drużyny olimpijskiej.
„jak w pralce toczącej się po zboczu góry”
co prawda, po tych pierwszych 50 metrach, te drobno dostrojone tory stają się tak samo przydatne jak zapasowy płaszcz. Wewnątrz sanek członkowie drużyny mają za zadanie uczynić swoje ciała częścią pojazdu, ograniczając do minimum wiercenie się i przepychanie, które zakłócają płynne zejście. To jak surfowanie w metrze, jeśli Metro pędzi przez zamarznięty tunel bez krawędzi z prędkością 90 mil na godzinę, siły g uderzają nieszczęsnych pasażerów na każdym zakręcie. „Kask dla dwóch osób musi znajdować się dwa centymetry od kierowcy” – mówi Kinney. „Mój kask wbija się w plecy dwójki, a ja muszę być niżej od niego, a czwórka musi być niżej ode mnie.”Kolejny istotny szczegół: Robią to wszystko na ślepo. Po zakończeniu pierwszego szaleńczego sprintu pilot jest jedynym, który ma oczy na to, co będzie dalej.
jak drużyna odzianych w elastan śmiałków, mimo że ekipa push niczego nie widzi, dostrzega wszystko. Bobsleiści muszą zapamiętać każdą trasę, przeglądać mapy i wspólnie spacerować po torze oraz pożerać klipy na YouTube, zanim kiedykolwiek spróbują biegać na żywo. „Wiemy, jak wygląda każdy metr każdego toru na świecie” – mówi Michener.
zgubienie się, nawet chwilowo, może mieć głębokie konsekwencje dla każdego. Jako brakeman, Michener jest odpowiedzialny za pomoc w spowolnieniu sań, procesu, który może zająć boisko lub więcej, aby zakończyć. Oznacza to, że musi dokładnie wiedzieć, gdzie jest linia mety, nie będąc w stanie go zobaczyć. „Po szesnastym zakręcie wiem, że mam około 1,5 sekundy”, mówi. „Więc kiedy z tego wyjdziemy, odliczam to w głowie i hamuję. Jeśli pociągnę za róg 15, ruina jest zrujnowana. Jeśli myślę, że jest jeszcze jeden zakręt po 16? Spadamy z końca toru.”
każdy obcy ruch może spowodować poślizg kierowcy, zwłaszcza podczas prostych, a konsekwencje wymazania są w jakiś sposób jeszcze gorsze niż można się spodziewać. „Nie ma znaczenia, gdzie jesteś na kursie”, ostrzega Cunningham. „Jeśli się rozbijesz, idziesz na dno, czy ci się to podoba, czy nie.”W przypadku, gdy drużyna the nie wykona swojej pozycji poza bramką, każdy musi cierpliwie poczekać, aż pierwsza krzywa się dostosuje—gdy ciśnienie w dół zapewni im kilka sekund dosłownego poruszania się—przed zablokowaniem całej drogi.
To może być trudna pokusa, aby się oprzeć. „Jeśli Chris siada za wcześnie, lub nie siada wystarczająco szybko, a on jest na mojej nodze, podczas gdy my wyciągamy 5 g siły?”pyta Michener z niepokojącym stopniem nonszalancji. „Mógłby ją złamać.”Bobsleiści również nie mogą się ze sobą porozumiewać podczas biegu—przynajmniej w żadnym sensie. Podczas gdy kierowcy i pasażerowie mogą od czasu do czasu wyzwalać niezrozumiałe, napędzane adrenaliną pompki krzyczeć na siebie nawzajem, wnętrze tego gigantycznego śnieżnego sarkofagu jest zbyt głośne i zbyt intensywne, aby pozwolić na cokolwiek innego.
każdy dostaje łomot w czasie tych pięćdziesięciu nieparzystych sekund—to tylko pytanie, który występ uderza w czyje ciało, gdzie i jak często i jak mocno. „Mój pierwszy raz w dół,” wspomina Weinstock z szacunkiem, ” nie zdawałem sobie sprawy, jak brutalne to będzie.”Michener porównał go do wypadku samochodowego, a Valdes do symulacji meczu piłki nożnej. Williams, srebrny medalista z 2012 roku, pamiętnie nazwał każdy bieg ” jak bycie w pralce toczącej się po zboczu góry.”Cunningham ostatecznie zdecydował się na” bardzo intensywną ” kolejkę górską, ale pozbawioną wyściółki i pasów bezpieczeństwa. Kiedykolwiek mistrz analogii, przywołał te ziarniste nagrania z wypadków autobusowych. „Kiedy uderzysz w guzek, wszyscy z przodu wyskakują trochę, prawda? Ale każdy z tyłu zostaje wrzucony na dach.”
odnosi się to do wielu imprez Olimpijskich, ale szczególnie biorąc pod uwagę względną niejasność tego sportu—niestety rekreacyjne ligi bobslejowe jeszcze nie nadążają w tych Stanach Zjednoczonych—trudno przekazać widzom w domu doświadczenie bycia w saniach. „Prędkość, głośność, wibracje, ciśnienie” – mówi Cunningham. „Telewizja nie robi tego sprawiedliwie.”Jeśli widzisz na wpół zamarzniętych bobslejowców, którzy po biegu zataczają się po pijanemu z lodu, ciała podwajają się z rękami na kolanach, to prawdopodobnie dlatego, że jeszcze nie odzyskali zdolności słyszenia, myślenia lub oddychania. Powodzenia parlaying track experience do radzenia sobie z tym.