przez tydzień próbowałem ubierać się „jak dama”

Jeśli chodzi o toaletę, jestem niski do winy. Nie myję włosów tak często, bo są zbyt suche; olej kokosowy wybieram lada dzień; Nie wiem jak konturować; nie mogłabym stylizować włosów, gdybyś mi zapłaciła; właśnie kupiłam sandałki. Gdybym był bohaterem filmu, wszystko to byłoby bez wysiłku urocze: dziewczyna, która po prostu nie próbuje. Ale w prawdziwym życiu, moje próby odwrócenia dziwactwa często zamieniają mnie w dziewczynę, która jest niezręcznie ubrana na wymyślnych wydarzeniach. Zawsze będę bardziej miłośniczką thrift store niż dopracowaną businesswoman, ale czasami patrzę na moją garderobę z slouchy jeans i zero produktów do włosów i martwię się: czy robię to dobrze?

słowo „dama” zmieniło się od czasów, gdy było używane do określenia kobiety z wyższej klasy. To slangier, teraz; albo określenie szacunku („Thank the nice lady for the balloon, honey!”) lub jeden z nich („patrz, gdzie idziesz, paniusiu!”). Jego męski bliźniak, „Pan”, wypadł z mody — Michelle Obama jest pierwszą damą; Barack nie jest naszym Panem — chociaż nadal używamy słowa” gentleman ” w pewnym sensie w stylu GQ. W Stanach Zjednoczonych Ameryki, krainie wolności i domu fali kalifornijskiej plaży, tak naprawdę nie mamy ” pań.”Jednak przychodzi czas i wiek, w którym oczekuje się, że kobiety osiągną pewne przymiotniki, takie jak „dopracowany”, „odpowiedni” i „elegancki.”

nie dbam o to, by być kobietą z kapitałem. Ale chciałbym być damski, jeśli sytuacja tego wymaga. Czasami chciałabym, żeby wiązane włosy i pomarszczone ubrania nie były moim domyślnym rozwiązaniem. Chcę być w stanie kontrolować swój własny poziom kobiecości. Postanowiłam więc przez tydzień wypróbować podstawowe zasady tzw. Lady-hood, a kiedy mówię basic, mam na myśli żenująco basic: ładne włosy, ładny makijaż, ładne ubrania. Moje kwalifikacje były proste: wypróbowywałam jedną damską rzecz dziennie i utrzymywałam resztę mojego wyglądu w całej jego niechlujnej chwale. Może kiedyś osiągnę poziom, w którym „eksperymentowanie z byciem damskim” oznacza rzucanie Panią. Godne przyjęcia i polerowanie srebra, czy noszenie odważnej wargi i odważnego oka jednocześnie-ale dla tego lekko oszołomionego pisarza, odrobina czerwonej szminki jest dość kulturową przeszkodą.

dzień pierwszy: czerwona szminka

czuję się niezręcznie w szmince. Wiem, że moja niepewność jest całkowicie nieproporcjonalna do rzeczywistości. Nie jestem jedną z tych kobiet, których bujne, poduszkowe usta błagają o bogatą fuksję, czy cokolwiek, ale wiem na poziomie intelektualnym, że wyglądam zupełnie normalnie w szmince. Ale na poziomie emocjonalnym czuję, że szminka zmienia mnie w cyrkowego dziwaka, jakby wszyscy śmiali się ze mnie za swoimi wypielęgnowanymi rękami. Ta przesadna reakcja może wydawać się śmieszna dla pewnego czytelnika, ale uwierz mi, kulturowy bagaż i dziwactwo makijażu są głębokie.

więc, jak Herkules stojący przed Hydrą, wstrzymałem oddech i poszedłem na to, machając kijem. Moja babcia powiedziała mi, żebym nigdy nie nosiła niebieskich czerwieni, a ja zawsze słucham babci, więc zdecydowałam się na najładniejszą pomarańczowo-czerwoną pomadkę od Elizabeth Arden, zwaną Marigold. (W połowie ekscytującej, w połowie depresyjnej wiadomości, jest to oficjalnie pierwsza Ładna czerwona szminka, jaką kiedykolwiek miałem.) Starannie wypełniłam kształt ust; wymazałam się jak profesjonalistka; wyszłam z łazienki, aby pokazać mojemu chłopakowi, który odpowiedział: „cieszę się, że to nie jest Twój codzienny wygląd.”

uwierz mi, próbował to cofnąć, gdy upadłam na podłogę, jakbym właśnie została porażona paralizatorem-chodzi mi tylko o to, że to ekscytujące, niezwykłe spojrzenie…”- ale psychologiczne szkody zostały wyrządzone. Wskoczyłem do pociągu, by jechać do centrum, płacząc całą drogę. Żartowałem, zrobiłem kilka trudnych Selfie.

pracuję w bardzo swobodnym biurze raz w tygodniu, a trwoga, którą czułem, pokazując się w szmince, była absurdalna. „CZY JESTEM NASTOLATKIEM?”Napisałem w notatniku. „Dlaczego czuję się tak niepewnie na pomysł, aby wyglądać celowo ładnie?”Właściwie wiem, dlaczego; pisałem o tym wcześniej. Cały makijaż bez makijażu jest bezpieczny, ponieważ wyglądasz jakbyś nie próbował, a jeśli nie próbowałeś, kogo obchodzi, czy ludzie myślą, że źle wyglądasz? Ale kiedy starasz się dobrze wyglądać, jesteś bezbronny.

nikt w biurze nic nie powiedział. Dzieliłem (być może wyimaginowany) moment szminki z nową hire, której włosy były w chwalebnym nieładzie i która miała na ustach Czarujący ciemny bordo. Poszedłem na kawę, zrobiłem kilka fotobudek na biurowym komputerze Mac i przeżyłem. Żadnego publicznego wstydu, żadnego publicznego ukamienowania, zupełnie nic. Kto by pomyślał? Noszenie szminki nie otwiera się na złośliwą krytykę socjologiczną. Nikogo nie obchodzi, jaki odcień czerwieni masz wtedy w ustach.

dzień drugi: Profesjonalny makijaż

przez jeden dzień nie powinienem był wpędzić mnie w taki stan psychologicznej paniki. Zakłopotany i zawstydzony własną wrażliwością, postanowiłem zrobić makijaż przez profesjonalistę, aby A) doświadczyć świata przez pełną twarz makijażu i B) ugasić wszelki strach przed wyglądaniem śmiesznie, nieustannie upewniając się, że ta kobieta wie, co robi.

umówiłam się na spotkanie z uroczą Jen Brown, niezależną wizażystką z Chicago, która zaczynała od sztuk wizualnych, ale znalazła powołanie w makijażu, ponieważ zawierał wszystkie jej ulubione elementy sztuki: kolor, rzeźbę, światło. Uwielbiam wizażystów, którzy traktują swoją pracę jak sztukę, ponieważ jestem przekonana, że jest to jedna z najbardziej niedocenianych form sztuki. Studio Jen było rajem piękna: francuska muzyka grająca, miękkie popołudniowe światło filtrujące przez okna pokryte bluszczem i wszystkie kremowe rumieńce, jakich może pragnąć serce kobiety. Jasne, moje włosy nie były umyte, a ja nosiłam jeansy ze sklepu z lumpeksami, ale co z tego? WŁAŚNIE MIAŁEM NAŁOŻYĆ ROZŚWIETLACZ NA GÓRNE KOŚCI BRWI!

Jen stworzyła dwa makijaże pełne twarzy, które były minimalistyczne i dopracowane-innymi słowy, idealne do mojej wyimaginowanej pracy, w której cały dzień noszę obcasy. Po nałożeniu na całą twarz nawilżającego podkładu, nałożyła korektor z żółtą bazą na środek twarzy (między oczami, nosem, podbródkiem), aby podkreślić i zakryć zaczerwienienie. Następnie nałożyła korektor z odcieniami różowo-łososiowymi, aby zatuszować wszelkie niebieskie i fioletowe pod oczami.

Dalej: kremowy rumieniec na jabłkach policzków, wyprofilowany w górę kości policzkowej; rozświetlacz we wszystkich zwykłych miejscach (brązowa kość, wewnętrzne oko, nad brwią, górna kość policzkowa i mój osobisty ulubiony: łuk Kupidyna); rzęsy zwinięte i tusz do rzęs; wszystko z przezroczystym pudrem. Jen zmieszała około trzech kolorów szminki, aby stworzyć czysty różowy, który nałożyła na lipliner i posadziła pudrem. Potem powiedziała mi, żebym zdjęła włosy, żeby mogła zrobić zdjęcie (ja: „nie! Nie jest tak źle.”Ja: „…”):

look #1

aby uzyskać drugi look, zastosowała granatową Liner wzdłuż górnej linii rzęs i do góry w kierunku mojego brwi w rozmazanym kształcie skrzydła, brązowy eyeliner na dolnej linii rzęs i przepiękną nagą wargę, na której ja, choć mam lipstick-phobic, byłem całkowicie opętany: odcień wargi tarte w grateful.

Zobacz #2

kiedy wychodziłam ze studia Jen, postanowiłam zrobić jeden wielki krok wstecz dla feminizmu i zobaczyć, jak moja nowa, zmyślona twarz wpłynęła na mężczyzn. Byłem ciekaw, czy wygląd polerowany i lekko wyprofilowany będzie jakąś męską kocimiętką. (W zasadzie, po prostu szedłem ulicą i spojrzałem na chłopców przez moje okulary przeciwsłoneczne.) Liczyłem podziwiające spojrzenia dwóch kolesi z Bractwa, jednego kolesia z wąsami i hipsterskiego gangu rowerowego, podczas gdy byłem ignorowany przez kilku biegaczy i gorącego tatę. Wniosek naukowy: nigdy nie polegaj na gorących ojcach dla poczucia własnej wartości.

na szczęście główny człowiek w moim życiu zauważył i nie przestał mi mówić, że ładnie wyglądam (aw!). W miarę upływu dnia drugi makijaż Jen przerodził się w coś cudownie przypadkowego, a kiedy piłam koktajle z moim chłopakiem, czułam się jak nieco bardziej dopracowana/Ładna wersja siebie, którą zawsze chciałam przywołać na eleganckie drinki i rozmowy przy świecach.

dzień trzeci: Eleganckie majtki

edytory mody zawsze dają wskazówki, takie jak: „noś fantazyjną bieliznę pod normalnymi ubraniami, a poczujesz się seksownie i pewnie przez cały dzień!”Czekaj, czy to tylko Cosmopolitan? Tak czy siak, postanowiłam to wypróbować, bo co jest bardziej kobiecego niż gorset spleciony tak mocno, że jesteś zmuszona nosić ze sobą fiolkę soli zapachowych?

starając się zrobić elegancką bieliznę w nowoczesny sposób, bez soli zapachowych, zapisałam się na serwis o nazwie , znany jako najbardziej magiczny z usług wysyłkowych na świecie. Oto jak to działa: określasz swoje preferencje dotyczące bielizny i, cud cudów, ręcznie wybierasz dla siebie nową parę „luksusowych majtek” i wysyłasz je co miesiąc. Miałem już wcześniej dość niedoskonałości, ale nigdy nie miałem niczego, co można by naprawdę określić jako luksus, więc zapisałem się na serwis z wizjami tańczącej w mojej głowie La Perli.

Magia dotarła do małej czarnej skrzynki, którą otworzyłem, aby odsłonić siateczkową torbę wypełnioną czymś siateczkowanym i czarno przyciętym, osadzonym w bladych płatkach róży. Bielizna, Jenna Leigh, była absolutnie cudowna. czysty, neutralny cud, który ważył tyle, co powiew wiatru. Wsunąłem je na siebie, tańczyłem w sypialni, jakbym był w teledysku-ale jak w klasycznym teledysku-i natychmiast przykryłem je spodenkami jean i zabrałem się na kawę.

czy chodziłam jak Marilyn Monroe i zamów kawę z zaufaniem Grety Garbo? Nie szczególnie, ponieważ sekret o ładnej bieliźnie jest taki: są dobrze wykonane, więc zapominasz, że je masz. To dobrze, ponieważ myślenie o swoich spodniach przez cały dzień brzmi absolutnie wyczerpująco. Nosiłam swoją parę w ciągu dnia spędzonego prawie całkowicie samotnie, a najlepszą częścią mojego dnia było wślizgnięcie się w legginsy i T-shirt z lumpeksem i czytanie na kanapie. Tylko ja i moje zwykłe ciuchy i moja droga Bielizna. Tak po prostu. Tylko dlatego, że jestem tego warta. UPS, teraz jestem w reklamie L ’ Oreal. Ale naprawdę, myślę, że to mógł być najbardziej bez wysiłku damski dzień z nich wszystkich, ponieważ cała koncepcja była fantazyjna, subtelna, a wszystko o trzymaniu własnych uroczych sekretów blisko klatki piersiowej.

dzień czwarty: DRY BAR BLOWOUT

Jeśli czerwony szminka to mój Moby Dick, wydmuchane włosy to mój Albatros. (Nie na miejscu nawiązania do klasycznej literatury angielskiej? Dam sobie radę. Więc umówiłem się na spotkanie w Blowtique, pierwszym suchym barze w Chicago, aby podbić mój wewnętrzny starożytny marynarz. Danielle, główna stylistka, powiedziała mi, że Blowtique ma duży odsetek stałych klientów: Kobiety, które przychodzą raz w tygodniu na profesjonalny, suchy szampon między praniami, jak ich życie zależy od tego, i mniej lub bardziej zapomniały, jak myć włosy. Za 35 dolarów za dmuchanie, nigdy więcej nie myj włosów nie jest najbardziej nieosiągalnym marzeniem na świecie; jest to w zasadzie odpowiednik kupowania latte każdego dnia przez tydzień.

Danielle przygotowała mi włosy koktajlem suszącego żelu Kérastase i środka chroniącego przed ciepłem, a następnie zaczęła pracować swoją magią za pomocą suszarki i okrągłych szczotek. „Kobiety nie chcą już lokówki, teraz, gdy już zobaczyły, jak naturalne włosy mogą wyglądać, gdy są tylko suszone szczotkami”, powiedziała mi. Moja fryzura trwała około 30 minut, a Danielle zapewniła mnie, że mogę utrzymać wygląd przez wiele dni, wyrywając włosy z powrotem w kształcie „pomarańczowego segmentu”, rozpylając suchy szampon na korzenie i masując je. Zdradziła mi również psychologiczny sekret próby zdmuchnięcia w domu: zacznij suszyć tył włosów. „Kiedy ludzie zaczynają z przodu, stają się zbyt leniwi, aby skończyć z tyłu”, powiedziała. Wiem, że tak.

opowiadałem tej nocy — zaplanowałem to odpowiednio — i mając już zrobione włosy, proces nerwowego oczekiwania na moją kolej, aby wyjść na scenę, był o wiele łatwiejszy. Zwykle przed występem biegam do łazienki, aby upewnić się, że nie przemieniłem się przypadkowo w ogra — nerwowy nawyk, który pozostał we mnie od czasów gimnazjum — ale Tej nocy wiedziałem, że mogę się zrelaksować i skupić na swoim występie, ponieważ moje włosy były wysuszone, wystylizowane i zniknęły z moich rąk. Czasami pieniądze i utalentowany profesjonalista mogą kupić spokój ducha.

dzień piąty: Bardzo ładne ciuchy

posiadam swoje sporo sukienek koktajlowych, zwisających kolczyków i szpilek, ale wszystkie są trochę brudne — dobrze zużyte vintage i Forever 21 holdouts zamiast, cóż, tego, co kupują Panie. Zawsze zazdrościłam szafom, w których każdy element jest wyraźnie wysokiej jakości; wiesz, rodzaj prostych ubrań, które wyraźnie kosztują prawdziwe pieniądze i będą trwać jego szczęśliwy właściciel do końca życia.

postanowiłam więc ładnie się ubrać na jeden dzień. Koniec z Birkenstockami. Koniec z jeansami ze sklepu z lumpeksami. Chciałem strój, który będzie wyglądać odpowiednio i wypolerowany wszędzie-w biurze, na koktajlu, spontanicznej imprezie tanecznej z Lat 70. na statku wycieczkowym. Nadal kocham dobry grunge godny Nirvany i zawsze będę skłonny do hipisowskich warstw Mary-Kate / Ashley / Free People, ale dzisiaj postanowiłem być dopracowany. (Nadal nie uczesałam.)

preppy-cool marki Slater Zorn wysłał nad ich sukni dworskiej, którego jakość była natychmiast widoczna. Pasuje idealnie, materiał był gruby i pewny, a po prostu wyglądał jak strój. Wiesz? Nie było potrzeby dostosowywania go do stosowności, ani ukrywania jego nierównej linii z diabelską postawą. Sparowałem go z moimi ukochanymi szpilkami z lampartem od Madewell (oto podobna para) i wspaniałym kwiatowo-skórzanym zegarkiem od Olivii Burton, który może być najbardziej damską rzeczą ze wszystkich. Kto teraz nosi zegarek? Odpowiedź: kobiety, które mają dokąd pójść.

nie miałem nigdzie szczególnie damska chciała iść tego dnia, ale to nie miało znaczenia. Praca przy moim biurku była bardziej celowa. Rozmowa przez telefon była wydarzeniem. Picie kawy było eleganckie. Czułem się-nie dokładnie damski, ale podciągnięty, wypolerowany, jak kobieta, której wygląd był pod kontrolą, a przez to cudownie wtórny do pracy, którą wykonywała.

może wszyscy już o tym wiedzieli, ale rozumiem: wkładanie wysiłku w swój wygląd nie jest naprawdę o Twoim wyglądzie. Chodzi o uwolnienie umysłu, pozbycie się wszelkich dziwnych, utrzymujących się niepewności, które masz, gdy twoje włosy są niechlujne. Chodzi o to, aby pozwolić sobie zapomnieć o czymś tak płytkim, jak Twój wygląd, dzięki czemu możesz mieć fantastyczny dzień, niezależnie od tego, czy pijesz kawę na kanapie, czy-lśniący manicure-po prostu spędzasz czas z paniami.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.