Silniki Toyoty jeżdżą cienką linią między sukcesem a porażką w NASCAR

dym zwykle oznacza, że jeden z silników Toyoty wybuchł z ogromnego stresu umieszczonego na elektrowniach. – Ciężko mi to zrozumieć-mówi Scott. „Nie czuję się dobrze.”

Reklama

To dlatego, że Scott pomaga budować silniki w fabryce silników Toyoty w Costa Mesa. Ale kiedy jego kierowcy wygrywają „to ekscytujące”, powiedział Scott, 16-letni weteran rozwoju Toyoty Racing.

Reklama

silnik Toyoty to oprawa wyścigów samochodowych NASCAR, a w tym sezonie dostawcą jest roller coaster. W dziewięciu wyścigach rywalizował z kierowcami Toyoty na Victory Lane. Ale również doznał awarii silnika w innych wyścigach. Niektórzy kierowcy Toyoty narzekali na niezawodność silników, a niektórzy ostatnio powiedzieli, że nie są wystarczająco mocne. TRD był również zażenowany przez awarię silnika, która doprowadziła do dużej kary dla Kensetha tej wiosny.

160 pracowników TRD zapewnia silniki V8 dla sześciu Toyot, które są wśród 43 samochodów, które ścigają się co tydzień w premier Sprint Cup Series NASCAR, i jest to jedyny konstruktor silników kubkowych Nie w Charlotte, N. C., obszar. To właśnie tam — wraz z konstruktorami pozostałych dwóch marek silników serii, Chevroletem i Fordem — ma swoją siedzibę większość zespołów pucharowych.

Reklama

klientami Toyoty są dwa kluczowe zespoły: Joe Gibbs Racing, którego kierowcami są Busch, Kenseth i Hamlin, i Michael Waltrip Racing, którego lista obejmuje Clinta Bowyera, Martina Truex Jr. i dwóch kierowców, którzy dzielą Zespół Nr 55 Toyota, Brian Vickers i sam Waltrip.

Reklama

silniki TRD prowadzą w serii pucharowej z dziewięcioma zwycięstwami w 23 wyścigach w tym sezonie. Hendrick Motorsports jest następny z ośmioma zwycięstwami.

Hendrick, jeden z dwóch konstruktorów silników Chevy w serii Cup, zasilił zespół All-star drivers w składzie: Jimmie Johnson, Jeff Gordon, Dale Earnhardt Jr. i Kasey Kahne. Drugi zespół Chevy to Earnhardt-Childress Racing. Jedynym konstruktorem silników Forda w serii Cup jest Roush Yates.

Reklama

Toyota znalazła się w centrum uwagi na początku tego sezonu za dobrze nagłośnione awarie silników, które dotknęły Buscha, Kensetha i innych.

Reklama

w kwietniu NASCAR nałożył gigantyczną karę 50 punktów na Kensetha (później zmniejszoną na apelację) po stwierdzeniu, że pręt łączący jeden z tłoków jego silnika był zbyt lekki o 2,7 grama. TRD powiedział, że jest to odpowiednik dwóch wacików i nie ma różnicy w wydajności.

„To było niedopatrzenie z naszej strony”, nie upewniając się, że pręt jest prawidłową wagą przed montażem, powiedział prezes TRD David Wilson. „Zwykły głupi błąd.”

Reklama

unikanie takich błędów to tylko część misji konstruktora silników. Wszyscy producenci stoją przed ciągłym wyzwaniem z silnikami Kubkowymi, które generują około 870 koni mechanicznych: Uzyskiwanie jak największej prędkości poprzez popychanie 850 części silnika do maksimum, ale dzięki czemu silniki są wystarczająco niezawodne, aby wytrzymać 500 mil bez awarii. To jeden z powodów, dla których Nowy silnik na poziomie kubka kosztuje ponad 100 000 dolarów.

Reklama

„pchać go do granic możliwości” – powiedział Chad Knaus, szef ekipy Johnsona w Hendrick.w zeszłym miesiącu „Czy obawiamy się problemów z silnikiem? Oczywiście.”

Knaus był Silnik w Johnsonie Nie 48 Chevy przerwał na początku niedzielnego wyścigu na Michigan International Speedway, pozostawiając pięciokrotnego mistrza na 40.miejscu.

Reklama

mimo to, dmuchane silniki są mniej powszechne w NASCAR niż 30 lat temu, kiedy wiele zespołów budowało własne silniki. TRD, Hendrick i inni konstruktorzy silników mają głębsze kieszenie, dzięki czemu mogą projektować bardziej niezawodne silniki i testować je — nawet próbując wysadzić silnik w kontrolowanym ustawieniu — zanim dotrą na tor wyścigowy.

Reklama

To było małe pocieszenie dla Buscha po tym, jak jego Nr 18 Toyota rozwaliła silniki w Daytonie, Phoenix i Charlotte w tym sezonie. – Po prostu katastrofalna awaria silnika-powiedział Busch po tym, jak jego samochód został zepchnięty do garażu w Charlotte. Zajął 38 miejsce po przejechaniu 65 okrążeń.

Kenseth miał też dmuchany Silnik Toyoty w Daytonie. I w Dover, Del., na początku czerwca Kenseth i Truex doznały awarii silnika.

Reklama

„Po Dover dostroiliśmy silniki trochę w dół” na następny wyścig w Pocono, skutecznie goląc trochę koni mechanicznych, aby silniki Toyoty wytrzymały, powiedział Wilson. Ale był kompromis: żaden kierowca Toyoty nie ukończył w pierwszej piątce w Pocono.

Reklama

Po tym, TRD wydawało się znaleźć właściwą równowagę. Wygrał cztery z ośmiu ostatnich wyścigów pucharowych, a jego silniki na ogół przetrwały do flagi w kratkę.

ale Busch pozostaje nieufny wobec niezawodności TRD. „To tydzień na tydzień”, powiedział. „Odzyskanie pewności siebie wymaga czasu.”

Reklama

a Hamlin i Kenseth powiedzieli dziennikarzom po wyścigu w Michigan, że obawiają się, że Toyota oddała za dużo koni mechanicznych. Tylko jeden kierowca Toyoty, Bowyer, znalazł się w czołowej czternastce na szybkim, dwumilowym torze Michigan.

Reklama

właściciele zespołu Toyoty byli bardziej sympatyczni. Gibbs Prezydent J. D. Gibbs, zauważając, że jego zespół wcześniej budował własne silniki, powiedział, że zagrożenie dmuchanymi silnikami jest ” zawsze ogromnym problemem, nasza przyszłość jest o wiele lepsza w rękach Toyoty niż my próbujący to zrobić.”

Waltrip powiedział: „Wszyscy Byliśmy na Costa Mesa, wszyscy widzieliśmy TRD – w tym kierowców-i wiedzą, że pracują przez całą dobę. Przecież nie są na wyspie. Mamy stałą komunikację z TRD. Pracujemy razem.”

Reklama

mimo to Fabryka Silników Toyoty to anomalia.

Reklama

ponieważ nie jest w Charlotte, zespoły TRD i Toyoty stale wysyłają silniki w skrzynie za pośrednictwem FedEx. TRD ma na ogół pulę 100 silników, z których około 55 znajduje się na torze z zespołami wyścigowymi. Pozostałe są przebudowywane w Costa Mesa.

zakład składa się z dwóch budynków o łącznej powierzchni 79 000 metrów kwadratowych. TRD produkował tam silniki do swoich dawnych wyścigów IndyCar, zanim w 2007 roku wskoczył do wyścigów NASCAR Sprint Cup, a wielu jego pracowników, takich jak Scott, pracowało tam od lat.

Reklama

„włożyliśmy w to wiele, wiele godzin”, powiedział Scott, który pracuje w grupie testującej rozwój TRD.

Reklama

„Więc kiedy mamy awarię na torze, jesteś we łzach.”

[email protected]

Reklama

Twitter: @ PeltzLATimes



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.