the History of Distilling
Abu Musa Dżabir ibn Hayyan. Maria Żydówka. Aeneas Coffey. Tylko kilka (bardzo ważnych) nazwisk w historii destylacji. Następnym razem, gdy napije się pan tequili, wypije Pan single malt, albo zamówi jakąś lawinę błotną, może Pan nalać im trochę na krawężnik. Pewnie, stawiasz kolejkę, ale udało im się.
w przeciwieństwie do wina i piwa, które są historycznie związane z wczesnymi postępami, takimi jak uprawa roślin (winogron i jęczmienia), napoje spirytusowe wymagają bardzo specyficznego drugiego etapu po fermentacji: destylacji. Widzisz, fermentacja może się zdarzyć przez przypadek-dzikie drożdże mogą łatwo natknąć się na niektóre zgniłe owoce i fermentować cukry w alkohol. Ale destylacja wymaga bardzo konkretnych intencji, dlatego destylację przeszliśmy tylko przez alchemię-Tak, tę rzecz, w której naukowcy próbują zamienić ołów w złoto.
Alchemia była w rzeczywistości złożoną dyscypliną, a nie tylko „poszukiwaczem złota” wczesnej nauki. Alchemia, swego rodzaju mistyczny prekursor nowoczesnej inżynierii chemicznej, zajmowała się zrozumieniem natury substancji-odkrywaniem ich wewnętrznych tajemnic jako środka do zrozumienia wszechświata, elementów natury i samego życia. Fakt, że mamy z niego alkohol, to tylko solidny bonus.
nie to, że Alchemia „wymyśliła” alkohol, jaki znamy. W Azji już w 800 R.p. n. e. były wcześniejsze dowody na brutalnie destylowane napoje alkoholowe, likiery z takich rzeczy jak ryż i mleko klaczy, dalekie od szarej gęsi, ale dowody wiedzy o destylacji, która znalazła drogę do starożytnej Grecji i trwała do pierwszego wieku n. e. pisma w IV wieku n. e. przypisują również rozwój tribikos—lub trzyramiennego alembika-„Marii Żydówce”, pierwszej udokumentowanej Zachodniej alchemice. (Nie jest jasne, czy faktycznie to wymyśliła.), Ale dopiero w VIII wieku n. e. Arabski alchemik Abu Musa Dżabir ibn Hayyan zaprojektował alembiczny alembik, urządzenie, które pozwoliło na skuteczną destylację alkoholu.
nie to, że Jabir (ps. „Geber”) interesował się alkoholem rekreacyjnym, nawet gdy odkrył jasne, łatwopalne opary z destylacji wina. Przodek współczesnej chemii, Jabir był napędzany nauką. Nawet gdy alchemik Muhammed ibn Zakaryia Razi zaczął udoskonalać praktykę destylacji alkoholu w IX wieku, cele nadal nie miały nic wspólnego z rekreacją-destylowany alkohol był używany głównie do rytuałów lub medycyny. W rzeczywistości pierwsze udokumentowane użycie destylowanego alkoholu pochodzi z XII-wiecznej włoskiej szkoły medycznej-a nie baru.
oczywiście współczesne istnienie „Happy Hour” mówi nam, że destylacja alkoholu w końcu stała się rekreacyjna. Trochę to zajęło. Pierwsza opublikowana książka na ten temat, cnotliwa Sztuka destylacji Hieronymusa Brunschwiga (1500), traktuje destylowany alkohol jak lekarstwo, ale w 1618 roku proto-podróżnik zwany pielgrzymką bez grosza (PDF) wspomina o rekreacyjnym piciu „aqua vitae” (wczesny, eufemistyczny przydomek alkoholu). Destylacja w końcu znalazła swoją publiczność.
i nadal odnajdywał swoją publiczność, rozprzestrzeniając się w XVII i dobrze w XVIII wieku z handlem, eksploracją i kolonizacją. W miarę jak praktyka się rozprzestrzeniała, ewoluowała. Średniowieczny alchemik Avicenna opracował już spiralną rurkę chłodzącą, która zwiększała wydajność destylacji garnków, co pozostawiło późniejszym innowatorom problem większej nieefektywności alembiku: musiał być czyszczony po każdym użyciu. (W tym czasie alkohol destylowany był bardzo rekreacyjny, więc jego produkcja szybko stała się priorytetem.) Pomiędzy pracami Roberta Steina i Aeneasa Coffeya, odpowiednio Szkota i Irlandczyka, mamy „kolumnę”, czyli ciągłą wciąż, na początku XIX wieku. Jak sama nazwa wskazuje, pozwala na praktycznie stałą destylację i niższe koszty. Dodaj odrobinę szalonego uprzemysłowienia i narodziła się komercyjna destylacja na dużą skalę.
nie to, że współczesna destylacja to Absolut-ly tylko wielki biznes (łapiesz?). Podobnie jak piwo—które zaczęło się małe, zostało skomercjalizowane i ponownie stało się mikro-alkohole cieszą się niedawnym renesansem „destylacji rzemieślniczej”, a produkcja na mniejszą skalę przynosi mnóstwo nowych produktów na rynek.
cokolwiek pijesz, ale to dobry pomysł, aby wylać trochę na krawężnik dla alchemii.