Twenty One Pilots On the Meaning Behind New Album 'Trench’ & Blurryface 'S prawdziwe imię
Ohio duo Twenty One Pilots (Tyler Joseph i Josh Dun) wydali właśnie swój gorąco oczekiwany album Trench. Obecnie płyta jest pierwszym pełnometrażowym dziełem pary od szalenie udanego Blurryface z 2015 roku, który był pierwszym albumem w historii, który otrzymał certyfikat złota lub więcej za każdy. singiel. Tor.
Sam Blurryface jest trzykrotnie multi-platynowy i zawiera single takie jak „Ride” i „Stressed Out” (z których ostatni zdobył Nagrodę Grammy w kategorii Najlepszy występ popowego duetu/grupy w 2017 roku i zgromadził prawie 100 milionów strumieni Spotify).
dzięki wielu piosenkom zespołu poruszającym trudne tematy, takie jak niepokój i zwątpienie w siebie oraz naturalna chemia między Josephem a Dun, dwudziestu jeden pilotów zgromadziło wielu oddanych fanów. Podczas gdy Blurryface w dużej mierze zajmuje się tematem niepewności, Tyler mówi, że Trench reprezentuje uczucie ” potrzeby ucieczki „i”bycia pomiędzy dwoma miejscami”.
dogoniliśmy Josha i Tylera przed ich Australijską trasą w grudniu, aby porozmawiać o fabule Trencha, procesie pisania albumu i prawdziwej tożsamości Blurryface.
Music Feeds: jak podchodziliście do pisania?
Tyler Joseph: zapisano to w moim studio, w piwnicy, więc wszystko było w domu. Był bardzo blisko klatki piersiowej i myślę, że to było ważne dla nas w śledztwie. Zamiast być szerszym projektem angażującym grupę ludzi, utrzymującym go bardzo intymnie i trzymającym się sposobu, w jaki zawsze to robiliśmy, co polega na zadawaniu sobie pytania ” czy nam się to podoba? i to wszystko.
przy pisaniu każdej z tych piosenek byłem bardzo skłonny sięgnąć po gitarę basową. W przeszłości, kiedy uczyłem się grać na pianinie, znalazłem to samo uczucie ekscytacji i inspiracji w nowym instrumencie w gitarze basowej na tej płycie, i myślę, że jeśli wejdziesz w to myśląc o tym lub zdając sobie z tego sprawę, to zobaczysz na to dowody.
MF: Czy istnieje nadrzędna fabuła lub temat na płytę?
TJ: tak, nie, na pewno jest. Płyta nazywa się Trench, a Trench to świat, miejsce zbudowane głównie z drzew i skał, niezbadanego terytorium i dzikiego terenu, a na samym dnie świata jest miasto o nazwie Dema. Dema jest miastem, z którego w tej płycie, w tej narracji pochodzę i czuję potrzebę ucieczki, odejścia, a przede wszystkim Płyta reprezentuje to uczucie.
Kiedy podróżujesz wewnątrz wykopu, to jest to podobne do bycia pomiędzy dwoma miejscami, czy to między pracą, czy między szkołą, czy między sezonami życia; coś, co myślę, że wiele osób może się do tego odnieść. Tak więc narracja polega na próbie opisania niektórych z tych emocji, które niektórzy ludzie mogą poczuć podczas podróży przez własną podróż.
MF: czy to pochodzi z miejsca, którego wtedy doświadczałeś? Czułeś się pomiędzy rzeczami?
TJ: tak, absolutnie. Myślę, że na pewno czułem to w przeszłości, ale co ważniejsze, feeing to obecnie, gdy pisałem płytę – ten pomysł bycia pomiędzy ostatnią płytą a tym, czym jest ta nowa płyta. Pomiędzy piosenkami. To na pewno było straszne, trochę dzikie.
myślę, że kiedy oglądasz teledyski i widzisz, jak przedstawiliśmy Ten Świat Trencha, to zdecydowanie jest to przedstawienie tego, jak się czuliśmy, gdy wchodziliśmy w potrzebę napisania nowej płyty.
MF: Imię Nico jest wymienione w „Morph”, a następnie ponownie w „Nico and the Niners”, czy to powracająca postać na albumie?
TJ: tak, Nico jest bardzo ważną postacią na płycie. Nico jest jednym z dziewięciu biskupów, którzy rządzą miastem Dema-teraz zostań ze mną tutaj-jego prawdziwe imię to Nicholas Bourbaki i zasadniczo ta płyta jest kontynuacją historii Blurryface.
ostatnia płyta, Blurryface była postacią reprezentującą niepewność, a im więcej się o niej dowiadujesz i tym więcej się o niej dowiadujesz, tym więcej możesz mieć kontroli nad takimi rzeczami w swojej mentalnej grze wojennej. Ponieważ ta płyta jest kontynuacją tego, jedną z rzeczy, które wiedziałem, że chcę zrobić, było znalezienie prawdziwego imienia Blurryface, a prawdziwe imię Blurryface to Nicholas Bourbaki.
MF: to naprawdę fajne! Czytałam, że nakręciłeś teledysk do „Nico and the Niners” na Ukrainie? Dlaczego?
TJ: Reżyser teledysku już w pewnym momencie wypatrzył to miejsce, a kiedy opisywaliśmy mu narrację i scenerię Dema, był to po prostu miejsce, o którym myślał od razu, z rodzajem architektury i wszystkim, i czuliśmy, że naprawdę świetnie się spisało, przedstawiając to, co było w mojej głowie, kiedy tworzyłem te światy, więc to miało sens.
nie robią też przerw na lunch. Jedzą podczas pracy, co oznacza, że możemy uzyskać z nich o wiele więcej.
MF: naprawdę?
TJ: Nie, właśnie to wymyśliłem!
MF: Czy któraś z piosenek na płycie była szczególnie trudna do napisania?
TJ: Um, mam na myśli, że w pewnym sensie wszyscy mnie całkowicie zniszczyli. Piosenka „Legenda” pod koniec płyty pisałem o moim dziadku, który w tym roku zmarł i pisałem ją, gdy był chory i gdy zaczynał się odwracać na najgorsze, a zanim dotarłem do ostatniej zwrotki, on już minął. Można więc poczuć, że chronologicznie dzieje się to podczas pisania tej piosenki, która zawsze będzie dla mnie wyjątkowa.
MF: Które utwory z Trencha najbardziej cieszą, że zagrasz na żywo, czy wyjedziesz w świat?
Josh Dun: Cześć, tu Josh! Tyler powiedział, że mogę odpowiedzieć na pytanie, więc odpowiem na to.
TJ: zrób to, ale zrób to szybko!
JD: 'Morph’.
TJ:
JD: myślę, że … to trudne, ponieważ lubię wszystkie nasze utwory i lubię je wszystkie grać, więc cieszę się, że mogę grać wiele z nich. Ale myślę, że 'Morph’ będzie wyzwaniem. Jest nieco inny niż wszystko, co zrobiliśmy, zwłaszcza w kwestii perkusji. Myślę, że będzie to naprawdę zabawne, aby dowiedzieć się, jak grać na żywo.
MF: jakich artystów w tej chwili słuchasz?
TJ: słucham nowego Death Cab dla Cutie record.
JD: chyba nie słucham czegokolwiek konkretnego … albo …
TJ: słuchasz naszej płyty?
JD: słucham Trencha. Czasami przechodzę przez fazy, w których utknąłem na płycie, potem czasami nie słucham zbyt wiele, a potem słucham muzyki. W tej chwili nie słucham zbyt wiele.
MF: Czy konsumujesz inne rodzaje mediów w tamtych czasach?
JD: tak, chyba tak. Czasami po prostu lubię słuchać podcastów lub niczego nie słuchać.
TJ: nie możesz niczego słuchać?
JD: o rany, to dobre pytanie.
TJ: można dotknąć dziury?
JD: nie możesz dotknąć dziury.
TJ: Hm, to są rzeczy, które nie pozwalają nam spać w nocy.
JD: myślę, że nie można niczego słuchać. Słuszna Uwaga.
MF: macie jakieś rekomendacje podcastów?
JD: jest podcast o nazwie 'Lore’, który jest naprawdę fajny. To jak Folklor, i miło posłuchać na przejażdżce czy coś.
TJ: potem jest jak Hard-rock lore, R ’ n ’ B lore, wszelkiego rodzaju gatunki.
JD: