Wiele błędnie zdiagnozowano SM

czwartek, kwiecień 11, 2019 (HealthDay News) — prawie jeden na pięciu pacjentów ze stwardnieniem rozsianym może być błędnie zdiagnozowana chorobą autoimmunologiczną, według nowego badania.

z 241 wcześniej zdiagnozowano stwardnienie rozsiane (MS) pacjentów, o których mowa w dwóch głównych ośrodków medycznych Los Angeles do leczenia, prawie 18% nie ma choroby autoimmunologicznej, naukowcy odkryli.

ci pacjenci spędzili średnio prawie cztery lata na leczeniu SM, zanim otrzymali prawidłową diagnozę-twierdzą autorzy badania.

„widziałem pacjentów cierpiących na skutki uboczne od leków, które przyjmowali na chorobę, której nie mieli”, powiedział lider badania dr Marwa Kaisey z Cedars-Sinai Medical Center w Los Angeles.

„tymczasem nie leczyli się na to, co mieli. Koszt dla pacjenta jest ogromny-medycznie, psychologicznie, finansowo-powiedział Kaisey w komunikacie Cedars-Sinai news.

najczęstszą prawidłową diagnozą wśród pacjentów źle zdiagnozowanych z SM była migrena (16%), a następnie zespół izolowany radiologicznie, stan, w którym pacjenci nie doświadczają objawów SM, mimo że ich badania obrazowe wyglądają podobnie do tych u pacjentów ze SM.

inne diagnozy obejmowały uszkodzenie nerwów i zaburzenia kręgów zwane spondylopatią, wyniki wykazały.

wśród pacjentów, którym błędnie zdiagnozowano SM, 72% zostało przepisanych na leczenie SM. Spośród nich 48% otrzymało terapie, które mogą wiązać się z ryzykiem choroby wywołanej infekcją wirusową w istocie białej mózgu (postępująca wieloogniskowa leukoencefalopatia).

naukowcy oszacowali, że niepotrzebne zabiegi podane błędnie pacjentom w samym tym badaniu kosztowały prawie 10 milionów dolarów.

„diagnoza SM jest trudna. Zarówno objawy, jak i wyniki badań MRI mogą wyglądać jak inne schorzenia, takie jak udar mózgu, migreny i niedobór witaminy B12”, wyjaśnia Kaisey.

„trzeba wykluczyć wszelkie inne diagnozy, a to nie jest nauka doskonała” – dodała.

badanie zostało opublikowane w majowym numerze czasopisma Multiple Sclerosis and Related Disorders.

„pierwszym krokiem, który zrobiliśmy tutaj, jest zidentyfikowanie problemu, więc teraz pracujemy nad potencjalnymi rozwiązaniami” – powiedział Kaisey.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.