Wszystko, co musisz wiedzieć o nierówności dochodów
czym jest nierówność dochodów?
Ogólnie rzecz biorąc, nierówność dochodów odnosi się do faktu, że różni ludzie zarabiają różne kwoty pieniędzy. Im szerzej te zarobki są rozproszone,tym bardziej nierówne. Ale tę intuicyjną koncepcję rozproszenia można zdefiniować na kilka różnych sposobów. Rzeczywiście, sam dochód jest nieco niejednoznacznym pojęciem, które można zdefiniować na różne sposoby.
wszystko to powiedziawszy, we współczesnych Stanach Zjednoczonych nierówność dochodów rośnie od kilku dekad w zasadzie każdą miarą. Podobne tendencje obserwuje się w większości innych bogatych krajów. Jednocześnie w skali globalnej nierówności prawdopodobnie maleją.
nierówność stała się gorącym tematem w amerykańskiej polityce w ostatnich latach. Hasła ruchu Occupy Wall Street o 99 procent kontra 1 procent wywołały wpływowy prąd w Polityce. W przemówieniu z grudnia 2013 roku Barack Obama nazwał nierówność ” definiującym wyzwaniem naszych czasów.”Konserwatywni politycy w przeważającej mierze nie zgadzają się, a grupy fokusowe zdają się wskazywać, że społeczeństwo woli mówić o „szansie”, aby wyraźnie dyskutować o nierówności. Mimo to tendencja do zwiększania nierówności nie wykazuje oznak zatrzymania, a liczby lewicowe prawdopodobnie utrzymają ją w programie politycznym.
Jak mierzyć nierówność?
nierówność można zdefiniować lub zmierzyć na wiele różnych sposobów.
jednym z tradycyjnych podejść było porównanie dochodu stosunkowo szerokiej grupy zamożnych ludzi-pierwszej dziesiątki procent dystrybucji dochodów (górny decyl) lub górnej dwudziestki procent (górny kwintyl) – z krajową medianą lub średnią. Dużą zaletą takiego podejścia jest to, że odpowiednie dane są łatwo dostępne z biura spisowego i innych źródeł opartych na badaniach. Głównym minusem jest to, że ta metoda nie mówi wiele o zarobkach najbardziej zarabiających-ludzi w najwyższym 1 procent, na przykład.
nowsza linia badań zapoczątkowana przez Emmanuela Saeza, Thomasa Piketty ’ ego i ich współpracowników w World Top Incomes Database polegała na wykorzystaniu rejestrów podatkowych, aby skupić się na dochodach z samej góry dystrybucji. To pozwala zrozumieć 1%, 0,1%, a nawet 0,001%. Ta praca była podstawą wielu późniejszych dyskusji na temat 99 procent vs 1 procent, ale jeszcze drobniejsze plastry są również interesujące.
czasem warto przyjrzeć się różnicy między ubogimi (powiedzmy 10%) a medianą gospodarstw domowych. Metryki definiujące ubóstwo w kategoriach względnych mają tendencję do patrzenia na tego rodzaju nierówności. Tak więc dyskusje na temat poziomu życia ubogich są zwykle sformułowane w kategoriach ubóstwa, a nie nierówności.
Last but by no least, istnieje powszechnie stosowana metoda sumaryczna obliczania nierówności, która jest znana jako współczynnik Giniego. Współczynnik Giniego równy 0 odpowiada dokładnej równości, podczas gdy współczynnik Giniego równy 1 odpowiada stanowi całkowitej nierówności.
co to jest współczynnik Giniego?
współczynnik Giniego jest najczęściej używaną pojedynczą liczbą sumaryczną do oceny poziomu nierówności w danym kraju lub regionie. Niestety nie nadaje się do szczególnie oczywistej intuicyjnej interpretacji.
w ten sposób zaczyna się od Krzywej Lorenza:
oś pozioma na tym wykresie reprezentuje skumulowany udział populacji. Oś pionowa to skumulowane udziały w przychodach. Innymi słowy, narysuj krzywą 50%, a zobaczysz, jaki udział w dochodzie narodowym zarabia dolne 50% dystrybucji dochodów. Prześledzić krzywą do punktu 75 procent, a zobaczysz, jaki udział zarabia trzy czwarte.
w doskonale równym społeczeństwie, dolny x procent zarobiłby X procent dochodu dla dowolnej wartości X, a krzywa Lorenza byłaby idealnym kątem 45 stopni. W nierównych społeczeństwach dolny X procent zawsze zarabia mniej niż X procent dochodu. Tyle tylko, że dolne 100 procent z definicji musi zarabiać 100 procent dochodu. Tak więc społeczeństwo nierówne jest zawsze społeczeństwem, którego krzywa Lorenza biegnie poniżej linii 45 stopni, a następnie zbiega się z nią na samym końcu.
kąt 45 stopni dzieli kwadrat na pół. Krzywa Lorenza dzieli tę połowę na dwie sekcje – a I B. współczynnik Giniego jest równy a / (A+B).
minusem używania współczynnika Giniego do opisania społeczeństwa jest to, że (jak widać powyżej) jest to niezwykle abstrakcyjna idea, którą trudno opisać werbalnie. Zaletą stosowania współczynnika Giniego jest to, że zasadniczo podsumowuje wszystkie informacje na temat rozkładu dochodów, a tym samym ułatwia łatwe porównania.
czy nierówność jest zła?
istnieje spora niezgoda co do tego punktu.
jeden z ważnych argumentów w filozofii politycznej, znaleziony w książce Johna Rawlsa A Theory of Justice, głosi, że nierówności w statusie ekonomicznym i społecznym mogą być uzasadnione w takim stopniu, w jakim służą interesom najmniej szczęśliwej klasy w społeczeństwie, ale nie w inny sposób. Innymi słowy, jeśli społeczeństwo zubożałych rolników na własne potrzeby odkryje, że jedynym sposobem na ogólne podniesienie poziomu życia jest uprzemysłowienie i stworzenie małej klasy bogatych właścicieli fabryk, to jest w porządku. Albo jeśli płacenie lekarzom znacznie więcej niż przeciętna pensja jest sposobem na nakłonienie ludzi do opanowania rzemiosła medycznego i leczenia chorych, to też jest w porządku. Trudno powiedzieć, jak bardzo nierówność to podejście (nazywane przez Rawlsa „zasadą różnicy”) byłoby w praktyce możliwe.
Inna krytyka nierówności odwołuje się do idei znanej jako malejąca użyteczność krańcowa pieniądza. Innymi słowy, dokładnie ta sama ilość pieniędzy oznacza różne rzeczy do rzeczywistego poziomu życia różnych ludzi. Skromna strata finansowa może oznaczać rezygnację z jedzenia dla biednej osoby, rezygnację z prewencyjnej opieki medycznej dla kogoś, kto znajduje się dalej w ekonomicznym łańcuchu żywnościowym, rezygnację z wakacji dla kogoś zamożniejszego, nieco mniej wymyślne wakacje dla kogoś jeszcze zamożniejszego i byłoby to całkowicie niezauważalne dla prawdziwie bogatej osoby. W tym względzie redystrybucja zmniejszająca nierówności mogłaby zwiększyć ogólny dobrobyt człowieka.
nadal w obu tych poglądach złe w nierówności jest to, że jest to znak potencjalnie utraconej szansy na podniesienie absolutnego poziomu życia mniej szczęśliwych. Istnieją również różne wysiłki na rzecz wykazania, że nierówność sama w sobie jest przyczyną problemów.
wiele z tych pomysłów zostało podsumowanych w duchu przez Kate Pickett i Richarda Wilkinsona, co sugeruje, że nierówność jako taka napędza wiele chorób społecznych, w tym niską średnią długość życia, otyłość i słabe wyniki edukacyjne. Inna linia badań twierdzi, że nierówność wiąże się z brakiem mobilności społecznej. Wreszcie, istnieje długa tradycja argumentowania, że masowe poziomy nierówności ekonomicznych obalają demokratyczną politykę, koncentrując nadmierne wpływy polityczne w rękach elit gospodarczych.
przeciwstawia się temu wszystkiemu długa i ogólnie Libertariańska linia argumentacji, że nie ma nic złego w tym, że niektórzy ludzie stają się niezwykle bogaci, jeśli zdarzy im się dostarczać produkty lub usługi, które są szeroko poszukiwane.
jak ekonomicznie nierówne są Stany Zjednoczone?
według międzynarodowych standardów Stany Zjednoczone są krajem bardzo nierównym. Oto nasz współczynnik Giniego w porównaniu do innych głównych bogatych gospodarek:
tylko trzy kraje — Chile, Meksyk i Turcja — uważane za rozwinięte mają wyższe nierówności niż Stany Zjednoczone. W porównaniu do naszej tradycyjnej grupy rówieśniczej krajów europejskich, Kanady, Australii i Japonii, jesteśmy najbardziej nierówni.
współczesne Stany Zjednoczone są również nierówne pod względem historycznym. Oto spojrzenie na 10 procent udziału w dochodach w czasie:
jednym z niuansów porównań międzynarodowych jest to, że Stany Zjednoczone są znacznie większe niż inne bogate kraje. Jeśli przyjrzymy się nierównościom w całej Unii Europejskiej, a nie w obrębie jednego kraju europejskiego, UE jako całość jest mniej równa niż prawie każde konkretne państwo europejskie. Z drugiej strony, jeśli weźmiemy pod uwagę Stany Zjednoczone oddzielnie, zdecydowana większość stanów jest bardziej równa niż kraj jako całość.
czy nierówność rośnie, ponieważ bogaci się bogacą, czy dlatego, że biedni się biednieją?
głównie dlatego, że bogaci są coraz bogatsi. Ogromna część amerykańskich gospodarstw domowych była w trudnej sytuacji finansowej od kryzysu gospodarczego w 2008 roku, ale biorąc pod uwagę długoterminowe dochody miały tendencję do wzrostu we wszystkich dziedzinach. Po prostu wzrosły dramatycznie szybciej dla gospodarstw domowych o najwyższych dochodach niż dla reszty populacji:
Jak widać powyżej, dochody bardzo bogatych są również znacznie bardziej niestabilne niż dochody dolnych 99 procent. To dlatego, że bogatszy jesteś tym ważniejsze wzloty i upadki na giełdzie są dla Twojego życia gospodarczego. W związku z tym nie jest niczym niezwykłym w krótkim okresie, w którym dochody bardzo bogatych spadają dość dramatycznie. Ważne jest, aby odróżnić to od długoterminowego trendu.
dlaczego nierówności rosną?
jest w tym trochę nieporozumień, a także trochę niuansów co do dokładnie tego, o którym aspekcie nierówności mówimy i jakiego rodzaju. Niektóre z najbardziej znanych kont:
- skill-stronnicze zmiany technologiczne. Ulepszenia technologiczne podnoszą dochody, ale robią to nierównomiernie. Nagrody nieproporcjonalnie trafiają do wysoko wykształconych pracowników. Z tego punktu widzenia rosnąca nierówność odzwierciedla spowolnienie postępu edukacyjnego, a lepsze kształcenie jest kluczowym rozwiązaniem. To był tradycyjnie dominujący pogląd w ekonomii, ale nie wyjaśnia specyficznego wzrostu 1%.
- Imigracja. Importowanie nisko wykwalifikowanych pracowników do nisko płatnych miejsc pracy powoduje wzrost mierzonych nierówności w dochodach. David Card szacuje, że imigracja jest przyczyną około 5 procent całkowitego wzrostu nierówności.
- upadek związków zawodowych. Związki zawodowe zmniejszają nierówności zarówno podnosząc płace na niskim poziomie, jak i ograniczając je na wysokim poziomie. Bruce Western i Jake Rosenfeld szacują, że spadek związków zawodowych jako siły w amerykańskiej gospodarce jest odpowiedzialny za 20 do 33 procent ogólnego wzrostu nierówności.
- Handel. Rosnący handel międzynarodowy z krajami o niższych płacach, takimi jak Chiny, wydaje się zmniejszać udział płac w ogólnym dochodzie narodowym, zwiększając dochody osób posiadających duże zapasy.
- efekty Superstar. Ponieważ w 2014 r. świat jest większy i bogatszy niż w 1964 r., bycie „gwiazdą” — najpopularniejszym sportowcem, autorem lub piosenkarzem — jest bardziej lukratywne niż kiedyś.
- Kierownictwo i Wall Street. Wzrost dochodów dyrektorów generalnych i specjalistów sektora finansowego stanowi 58 proc. najwyższego 1 proc. dystrybucji dochodów i 67 proc. najwyższego 0,1 proc. Tak więc specyficzna dynamika kompensacji w tych obszarach ma duży wpływ.
- płaca minimalna. David Autor, Alan Manning i Christopher Smith uważają, że około jedna trzecia (a może nawet połowa) wzrostu nierówności między medianą a dolną dziesiątką procent wynika ze spadku rzeczywistej wartości płacy minimalnej. Różni się to od kwestii o odciąganiu górnej części, które zwykle dominują w politycznych dyskusjach na temat nierówności, ale mimo to jest to godne uwagi odkrycie.
- fundamentalna natura kapitalizmu. Thomas Piketty zrobił ostatnio falę ze swoją nową książką Capital in the 21st Century, która twierdzi, że bardzo wysoki poziom nierówności jest naturalnym stanem gospodarek rynkowych. Jego zdaniem to ekonomiczna równość połowy XX wieku wymaga wyjaśnienia, a nie dzisiejsza nierówność.
jak nierówności odnoszą się do możliwości i mobilności w górę?
jedną z powszechnych reakcji politycznych na rosnące nierówności było twierdzenie, że tak naprawdę liczy się szansa gospodarcza: czy ludzie mają szansę wspiąć się na szczyt? Alan Krueger, ówczesny przewodniczący Rady Doradców Ekonomicznych Białego Domu zakwestionował to pojęcie w 2012 roku, nazywając to „krzywą Wielkiego Gatsby’ ego.”Pokazuje to silną korelację między nierównościami dochodu narodowego a mobilnością międzypokoleniową:
z drugiej strony Raj Chetty, Nathaniel Hendren, Patrick Kline, Emmanuel Saez i Nicholas Turner opublikowali badania analizujące trendy w czasie i stwierdzające, że nie odnotowano spadku mobilności w Stanach Zjednoczonych pomimo wzrostu nierówności.
UC Davis historyk ekonomii Gregory Clark zakwestionował związek w jeszcze głębszy sposób, argumentując, że właściwie mierzona mobilność społeczna jest niezwykle niska wszędzie i zawsze, nawet w miejscach takich jak Szwecja.
Szwecja nie miała gospodarki feudalnej ani systemu politycznego od dłuższego czasu, ale nawet na początku XXI wieku ludzie o arystokratycznych nazwiskach zarabiają znacznie wyższe dochody niż ludzie o wspólnym chłopskim nazwisku Andersson. Z tego punktu widzenia nierówność nie może utrudniać mobilności w górę, ale mobilność w górę jest również tak rzadka, że nie stanowi antidotum na obawy związane z nierównością.
co może zrobić rząd, aby zmniejszyć nierówności?
najprostszą rzeczą, jaką rząd mógłby zrobić, aby zmniejszyć nierówność dochodów, byłoby bardziej opodatkowanie bogatych i przyznanie dodatkowych pieniędzy biednym. Stany Zjednoczone mają jedne z najniższych podatków w każdym bogatym kraju, więc z pewnością jest miejsce na więcej.
przepisy, które były bardziej przyjazne dla organizacji związków zawodowych i działalności istniejących związków zawodowych, prawdopodobnie również zmniejszyłyby nierówności. Tak więc zmieniłoby mieszankę imigrantów do Stanów Zjednoczonych, aby uwzględnić wyższy odsetek wykwalifikowanych pracowników. Tak samo poprawi się poziom wykształcenia. Ale tego rodzaju środki przemawiają bardziej do różnicy między 10 lub 20 procentami a resztą, a nie do różnicy między 1 lub 0,1 procentami a średnią.
dla dochodów na samej górze jest opodatkowanie, a potem jest pomysł bezpośredniego kierowania źródeł dochodów osób o wysokich dochodach. Może to oznaczać surowsze regulacje sektora finansowego w celu zmniejszenia zarobków na Wall Street lub słabsze zabezpieczenia dla posiadaczy praw autorskich w celu zmniejszenia zarobków supergwiazd.
w jaki sposób nierówność dochodów ma związek z nierównością majątkową?
dochód to przepływ pieniędzy, które otrzymujesz. Dla większości ludzi to twoja pensja. Dla niektórych osób mogą wystąpić dywidendy, odsetki lub czynsz. Bogactwo to ilość zgromadzonych aktywów finansowych. Kapitał własny w domu, koncie bankowym, koncie emerytalnym lub innych akcjach i obligacjach, które możesz zgromadzić.
Jak pokazuje ten wykres Emanuela Saeza i Gabriela Zucmana, bogactwo jest rozłożone bardzo nierównomiernie. Znacznie bardziej nierównomiernie niż dochód.
istnieją dwa główne powody tego.
jednym z nich jest to, że dolny kwartał lub tak populacji ma zerowy lub ujemny majątek netto, z powodu kredytów studenckich, kredytów hipotecznych, zadłużenia z kart kredytowych, kredytów samochodowych lub innych instrumentów dłużnych. Nikt nie ma ujemnych dochodów, a bardzo niewiele osób ma zerowy dochód, gdy uwzględniane są świadczenia rządowe.
drugą jest to, że bogactwo prowadzi do dochodów. Miliarder, który posiada Tony akcji, zarobi znaczne dywidendy ze swoich akcji. Część tego dochodu zostanie zaoszczędzona i zamieni się w dalsze bogactwo. Ma to tendencję do stawiania bogactwa najbogatszych na trajektorii wzrostu, chyba że coś takiego jak wojna, depresja lub masowa interwencja polityczna przeszkodzi.
co się dzieje z nierównością gdzie indziej na świecie?
Ogólnie Rzecz Biorąc, nierówność dochodów wydaje się rosnąć w prawie wszystkich krajach rozwiniętych. Tak podsumował niedawny raport organizacji Economics Cooperation and Development (OECD) na ten temat.
bezwzględny poziom nierówności nadal znacznie się różni w zależności od kraju. Ale trend jest zasadniczo podobny. Tak więc wyjaśnienia, dlaczego nierówność rośnie, które opierają się na idiosynkratycznych aspektach amerykańskiej polityki, Zwykle zawodzą.
co się dzieje z globalną nierównością dochodów?
nawet w miarę wzrostu nierówności w większości krajów bogatych istnieją dowody na to, że globalna nierówność nieco spada z bardzo wysokiego poziomu. Ekonomista Banku Światowego Branko Milanovic dokonał następującego porównania globalnego współczynnika Giniego ze współczynnikami Giniego w kilku konkretnych krajach:
siłą napędową jest tutaj szybki wzrost gospodarczy w Chinach i kilku innych krajach rozwijających się. Nowa” globalna klasa średnia”, która się pojawia, jest słaba w porównaniu do klasy średniej w Stanach Zjednoczonych lub innych bogatych krajach, ale jest wystarczająco duża, a jej dochody rosną na tyle szybko, że globalna nierówność spada o ten środek.
z drugiej strony, najbogatsi z bogatych na świecie — miliarderzy — stają się coraz bogatsi w szybkim tempie, zgodnie z corocznym bilansem Forbesa:
liczba miliarderów rośnie, ale bogactwo pod ich kontrolą rośnie jeszcze szybciej. Innymi słowy, to, co robisz ze światowymi trendami, zależy od tego, na czym Ci zależy.
dlaczego niektórzy ekonomiści twierdzą, że wzrost nierówności został zawyżony?
podczas gdy nierówność dochodów jest coraz częstszym przedmiotem publicznej dyskusji i większość władz przyjmuje za pewnik, że dochody w Stanach Zjednoczonych wzrosły bardzo nierównie, istnieje pewien spór na ten temat. Richard Burkhauser, ekonomista Cornell University, i Scott Winship, analityk polityki w Manhattan Institute, byli wiodącymi zwolennikami poglądu, że nowa konwencjonalna mądrość zawyża wzrost nierówności.
spór dotyczył różnych kwestii koncepcyjnych, ale także istnienia różnych źródeł danych o dochodach. Zacznijmy od danych, a następnie przejdźmy do problemów koncepcyjnych.
Census vs IRS
największa, najszersza różnica między miernikami nierówności, jaką zobaczysz, polega na tym, że niektórzy ekonomiści (po pracy Thomasa Piketty ’ ego i Emanuela Saeza) patrzą na dane dotyczące deklaracji podatkowych z Internal Revenue Service, podczas gdy inni opierają się na aktualnych danych Population Survey (CPS) z Census Bureau.
dużą zaletą CPS jest to, że pozwala uzyskać informacje na temat bezgotówkowych odszkodowań-głównie ubezpieczeń zdrowotnych — i rządowych programów świadczeń, z których oba są ważne dla dobrobytu ekonomicznego Klasy średniej i robotniczej.
dużą wadą CPS jest to, że ponieważ opiera się na szerokim statystycznym liczeniu, nie daje wglądu w Najwyższy 1%, najwyższy 0,1% lub najwyższy 0,01% populacji. A ponieważ bardzo duża część ogólnego dochodu top 5 procent jest w rękach bardzo małej elity (powiedzmy top 0,1 procent), CPS kończy się niedoszacowaniem ogólnego dochodu gotówkowego z najwyższej półki.
wielkość gospodarstwa domowego
średnia wielkość amerykańskiego gospodarstwa domowego zmniejszyła się z czasem, co oznacza, że dochód na członka gospodarstwa domowego dla klasy średniej wzrósł szybciej niż dochód na gospodarstwo domowe. Niektórzy uważają, że roszczenia dotyczące „stagnacji dochodów” powinny być odpowiednio dostosowane (co daje lepsze poczucie średniego poziomu życia), podczas gdy inni nie (co daje lepsze poczucie stanu rynku pracy).
podatki i transfery
od 1979 r.zmniejszyły się obciążenia podatkowe dla rodzin ubogich i klasy średniej. Wydatki na opiekę społeczną (głównie programy opieki zdrowotnej, takie jak Medicaid i Affordable Care Act) wzrosły, a większa część populacji otrzymuje świadczenia z ubezpieczenia społecznego i Medicare. Wszystko to oznacza, że jeśli wziąć pod uwagę dochody Klasy średniej po opodatkowaniu i transferach, otrzymasz znacznie bardziej różny obraz niż Jeśli weźmiesz pod uwagę dochody przed opodatkowaniem. Z podobnych powodów dane IRS będą sugerować, że emeryci są bardzo biedni, zaniedbując znaczną wartość programów rządowych, które wyciągają osoby starsze z ubóstwa.
nieco ironicznie, ludzie, którzy nalegają na włączenie danych podatkowych i transferowych do swoich wskaźników nierówności, zwykle są powiązani z prawicą polityczną, podczas gdy ludzie, którzy opowiadają się za progresywnym opodatkowaniem i hojnym państwem opiekuńczym, chcą pozostawić te rzeczy z dala od swoich wskaźników nierówności.
zyski kapitałowe
kolejna kwestia koncepcyjna dotyczy ujęcia zysków kapitałowych, czyli zysków uzyskanych z inwestycji. W tym dane IRS na temat zysków kapitałowych dodaje wiele do dochodów na wysokim poziomie, ponieważ bardzo bogaci ludzie posiadają większość akcji. Jednocześnie, ponieważ zyski ze sprzedaży mieszkań zajmowanych przez właścicieli nie są zwykle opodatkowane, główna forma dochodów z zysków kapitałowych w gospodarstwach domowych Klasy średniej na ogół nie pojawia się w tym zbiorze danych.
inną kwestią z danymi IRS capital gains jest to, że zyski inwestycyjne są opodatkowane, gdy są realizowane, tj. płacisz podatek od zysków giełdowych, gdy sprzedajesz akcje. W połączeniu z tendencją giełdy do wahań w górę i w dół, tworzy to bardzo niestabilną serię dochodów. To z kolei oznacza, że szacunki wysokiej klasy zysków w danym okresie mogą być bardzo wrażliwe na wykorzystanie dat rozpoczęcia i zakończenia. Kwestia realizacji ma również znaczenie dla dochodów Klasy średniej. Pracownicy klasy średniej mają tendencję do posiadania zapasów na rachunkach uprzywilejowanych podatkowo, takich jak 401(k)s I IRAs. Wartość tych portfeli rośnie, bez podatku, w czasie. Zyski są następnie realizowane (i opodatkowane) po przejściu na emeryturę, gdy dochód z pracy spadł do zera.
ubezpieczenie zdrowotne
Wiele osób otrzymuje głęboko obniżone ubezpieczenie zdrowotne w ramach pakietu odszkodowań. Ponieważ koszty opieki zdrowotnej wzrosły w ciągu dziesięcioleci, podobnie jak wartość tych świadczeń. Umieszczenie dokładnej liczby na ich wartości jest koncepcyjnie trudne, ale oczywiste jest, że $0 nie jest właściwą liczbą. Bogaci ludzie zwykle mają lepsze plany ubezpieczeniowe niż ludzie z klasy średniej, ale tylko w umiarkowanym stopniu. W tym wartość świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego sprawia, że wzrost dochodów Klasy średniej wygląda na silniejszy, a wzrost nierówności mniejszy.
podsumowując
w przypadku wszystkich tych kwestii, istnieje zaleta dla obu sposobów patrzenia na problem. Ważne jest, aby zadać sobie pytanie, czym konkretnie jesteś zainteresowany i aby autorzy jasno określali, do jakich danych odnoszą się podczas formułowania punktów polemicznych. Dane o dochodach IRS są jedynym sposobem pomiaru wzrostu dochodów wysokiej klasy, co czyni je niezbędnym do zrozumienia elity gospodarczej. Ale to raczej kiepski przewodnik po standardach życia Klasy średniej.
łatwo byłoby powiedzieć, aby spojrzeć na dane IRS na rzut oka na elity i zwrócić się do różnych środków opartych na spisie, aby zrozumieć los Klasy średniej. Problem polega na tym, że jedną z głównych rzeczy, które ludzie chcieliby zrozumieć, jest to, jak rosnące dochody na górze wpłynęły na poziom życia w środku. Po prostu nie ma w pełni zadowalającego sposobu na zrobienie tego. Środki oparte na spisie będą tęsknić za rosnącymi dochodami elity, podczas gdy środki oparte na IRS opuszczą ubezpieczenie zdrowotne, dziwnie traktują sprzedaż domów i konta emerytalne, a przede wszystkim przegapią wpływ programów rządowych.
Gdzie mogę dowiedzieć się więcej o nierówności?
Baza Danych World Top Incomes jest najlepszym źródłem surowych danych o dochodach i nierównościach majątkowych. Naukowcy zaangażowani w projekt regularnie publikują również artykuły oparte na danych, które często są pouczające. Jeden z nich, Thomas Piketty, niedawno opublikował książkę, Capital in the 21st Century, która oferuje jedno z najbardziej dokładnych zabiegów na ten temat.
Książka Branko Milanovicha z 2011 roku The Haves and the Have Nots: a Brief and Idiosyncratic History of Global Inequality jest użytecznym omówieniem ogólnie zaniedbanej światowej perspektywy nierówności.
miliony zwracają się do Vox, aby zrozumieć, co dzieje się w wiadomościach. Nasza misja nigdy nie była tak istotna jak w tej chwili: umacnianie poprzez zrozumienie. Wkład finansowy naszych czytelników jest kluczowym elementem wspierania naszej intensywnej pracy i pomaga nam utrzymać nasze Dziennikarstwo za darmo dla wszystkich. Pomóż nam utrzymać naszą pracę za darmo dla wszystkich, wnosząc wkład finansowy już od $3.
Dr. Historyczne potwierdzenie Rachel Levine dla administracji Biden, wyjaśnione
ogromny statek utknął w Kanale Sueskim, zakłócając handel i inspirując zabawne memy
oto, co „Czarny podatek” robi dla wielu rodzin — w tym dla mojej
Zobacz wszystkie historie w najnowszych