Dlaczego bycie swoim najgorszym krytykiem szkodzi twojej karierze

zwykle jesteśmy naszymi najgorszymi krytykami.

skupiamy się na tym, czego nam brakuje. I osądzamy własne niepowodzenia o wiele bardziej surowo niż oceniamy wyzwania innych.

co gorsza, rozważanie nad zauważonymi niedociągnięciami wysysa cenną energię, którą można wykorzystać bardziej produktywnie.

nie zawsze jest łatwo traktować siebie z życzliwością, zrozumieniem i empatią.

Kiedy ludzie pytają mnie jak zbudowałem swój startup do 4.2 miliony użytkowników, chcą, żebym mówił o pasji lub o tym, jak bardzo kocham to, co robię.

prawda jest taka, że często byłem moim najgorszym krytykiem podczas tej podróży, która była pełna wzlotów i upadków. Nauczyłam się, że rozwijanie współczucia wymaga czasu. Zajęło mi to 12 lat.

współczucie to postawa, której wszyscy możemy się nauczyć. Jest to również postawa, którą chcę modelować dla moich zespołów w JotForm.

chciałem podzielić się kilkoma przemyśleniami na temat tego, co oznacza „współczucie dla siebie” i jak możemy właściwie pielęgnować więcej życzliwości wobec siebie.

poczucie własnej wartości a współczucie dla siebie

poczucie własnej wartości jest często uważane za warunek sukcesu. Współczucie siebie jest rzadziej omawiane, ale może mieć jeszcze silniejsze efekty.

podczas gdy poczucie własnej wartości jest pozytywną emocją, którą czujemy wobec siebie, zwłaszcza gdy wszystko idzie dobrze, współczucie polega na byciu życzliwym dla siebie przez cały czas-nawet gdy zawiedziemy.

„Jest to forma zrozumienia siebie, która trwa, niezależnie od czynników zewnętrznych.

dr Kristin Neff, profesor Uniwersytetu Teksańskiego w Austin i ekspert od współczucia dla siebie, mówi, że ludzie z wysokim poziomem współczucia dla siebie wykazują trzy ważne zachowania:

  1. są raczej mili niż oceniają własne niepowodzenia i błędy;
  2. uznają, że niepowodzenia są wspólnym doświadczeniem człowieka.; i
  3. przyjmują zrównoważone podejście do negatywnych emocji, gdy się potkną lub upadną. Pozwalają sobie na złe samopoczucie, ale nie pozwalają na przejmowanie negatywnych emocji.

wyobraź sobie, że teraz twoja kolej, aby przedstawić raport miesięczny. Tuż przed rozpoczęciem spotkania Twoje nerwy zaczynają się wkradać. Potykasz się w notatkach, pomijasz kluczowe strony, a z każdą minutą czujesz, jak uwaga grupy wymyka się spod kontroli.

w końcu to nie był Twój najlepszy występ.

zamiast zadręczać się cyklem negatywnego myślenia, współczucie promuje bardziej wyrozumiałą reakcję.

oczywiście, czujesz się trochę przygnębiony, ale doświadczenie nie rozbija reszty dnia — ani miesiąca. Po prostu przyznajesz, że każdy czasem walczy.

chociaż zdrowa dawka poczucia własnej wartości nigdy nie boli, badania pokazują, że współczucie dla siebie jest jeszcze bardziej korzystne dla dobrego samopoczucia i wydajności. To również znacznie więcej niż” drażliwa ” odpowiedź na wyzwania, zarówno duże, jak i małe.

odrobina współczucia dla siebie przechodzi długą drogę

rozwijanie współczucia dla siebie ma wiele potencjalnych korzyści dla naszego życia zawodowego.

wzrost& odporność

ludzie z współczuciem siebie zazwyczaj mają „nastawienie na wzrost.”Kiedy doświadczają porażki lub niepowodzenia, skupiają się na swojej zdolności do rozwoju i poprawy, zamiast się poddawać.

To dlatego, że ludzie z nastawieniem na wzrost postrzegają cechy i zdolności jako plastyczne. Wiedzą na przykład, że mogą uczyć się na czymś takim jak nieudana prezentacja.

w związku z tym współczucie pomaga ludziom być bardziej odpornymi.

w potężnym badaniu na temat współczucia, Dr Neff i jej współpracownicy pracowali z amerykańskimi weteranami, aby sprawdzić ich odporność po powrocie z wojny. Wykorzystując kwestionariusz 26-elementowy, naukowcy ocenili poziom współczucia uczestników. W badaniu stwierdzono, że im bardziej współczujący byli weterani, tym mniej dotkliwe były ich objawy PTSD.

jako Dr Neff powiedział New York Times,

„Wiele osób uważa, że współczucie dla siebie jest słabe, ale jest wręcz przeciwnie. Kiedy jesteś w okopach, chcesz mieć wroga czy sojusznika?”

kiedy naukowcy z UC Berkeley zmierzyli, jak współczucie wpływa na rozwój osobisty, odkryli, że ludzie, którzy właśnie ukończyli ćwiczenie współczucia, byli bardziej zmotywowani do przyznania się i przeprosin za swoje błędy niż ci, którzy wykonali ćwiczenia z poczucia własnej wartości lub pozytywnego rozpraszania uwagi.

Grupa SELF-compassion była również bardziej zaangażowana w unikanie powtarzania swoich błędów.

przywództwo

empatyczni menedżerowie tworzą również silniejsze więzi ze swoimi pracownikami.

Kiedy współczujący liderzy mają nastawienie na rozwój, o którym wspomniałem wcześniej, dotyczy to również ich pracowników. Są bardziej zaangażowani w rozwój zespołu i zazwyczaj oferują konstruktywne informacje zwrotne, aby pomóc pracownikom w doskonaleniu.

Kiedy liderzy dbają o postęp, motywuje to wszystkich do poprawy — i miejmy nadzieję, do przekroczenia oczekiwań, które wyznaczyliśmy.

długoterminowe korzyści zawodowe

współczucie może być również coraz bardziej korzystne w miarę rozwoju kariery.

ludzie współczujący sobie często pozostają wierni sobie, ponieważ bardziej zależy im na wykonywaniu satysfakcjonującej pracy niż na pogoni za aprobatą społeczną.

ta autentyczność popycha ich do poszukiwania ról pasujących do ich pasji i osobowości.

gdy jesteś dla siebie milszy, to pewnie też jesteś mniej zestresowany.

według naukowców z Harvardu „wyrażanie empatii wywołuje fizjologiczne efekty, które uspokajają nas w tej chwili i wzmacniają naszą długoterminową trwałość.”Te fizyczne korzyści zapobiegają wypaleniu i zagrożeniom dla zdrowia związanym z przewlekłym stresem.

jeśli chodzi o dobre samopoczucie psychiczne, współczucie ma wiele takich samych korzyści jak poczucie własnej wartości: mniej depresji, więcej optymizmu, większe szczęście i więcej satysfakcji z życia.

jak wszyscy wiemy: szczęśliwsi pracownicy są lepsi, bardziej produktywni.

Trzy Kroki do poprawy współczucia dla siebie

jak wspomniałem wcześniej, kultywowanie współczucia dla siebie wymaga czasu. Zawsze myślę o tym jak o mięśniu, który musi być ćwiczony dzień w dzień, z pełną kontrolą.

według dr Neff, istnieją trzy składniki współczucia dla siebie: uważność, zwykłe człowieczeństwo i życzliwość dla siebie.

1. Uważność oznacza bycie świadomym tego, co tu i teraz. A w trudnych sytuacjach oznacza to świadomość swojego cierpienia, a nie ignorowanie bólu.

zanim potraktujemy siebie ze współczuciem, musimy zrozumieć, co czujemy-ból, dyskomfort — wstyd – i jaka sytuacja lub zdarzenie powoduje te uczucia.

Kiedy wyciszysz swój umysł i przyznasz sobie, co czujesz, dajesz sobie przestrzeń emocjonalną potrzebną do pójścia naprzód.

uważność nie tylko poprawia nasze zdrowie psychiczne, ale także zwiększa współczucie wobec innych.

2. Uznanie naszego wspólnego człowieczeństwa oznacza przypomnienie sobie, że wszyscy jesteśmy ludźmi. Wszyscy cierpimy, a inni prawdopodobnie czują to samo w twojej sytuacji. Wszyscy popełniamy błędy. Zamiast wstydzić się tego Blipa prezentacji, przypomnij sobie, że zdarza się to czasami każdemu i to normalne, że czujesz się trochę zakłopotany. Więc pozwól sobie iść dalej.

3. Życzliwość dla siebie oznacza ciepłą reakcję na siebie. Jeśli prezentacja nie poszła dobrze, nie zadręczaj się. Nie oceniaj siebie bardziej niż innych. Ucisz zbyt krytyczny wewnętrzny głos, a zamiast tego spróbuj mówić do siebie w ten sam sposób, w jaki byś przyjacielem.

Dr Neff sugeruje nawet potraktowanie siebie drobnym aktem dobroci, takim jak wypicie kojącej filiżanki herbaty lub słuchanie muzyki.

wreszcie jedna mała sztuczka, która może być niesamowicie potężna po niepowodzeniu: napisz sobie list w trzeciej osobie, jakbyś był przyjacielem. Wymień swoje osiągnięcia i najbardziej trwałe pozytywne cechy.

ten proces może pomóc ci uzyskać perspektywę i pewność, że musisz się odbić i uniknąć KO ’ d po drobnym ciosie.

Przepisz historie, które sobie wmawiasz

w dzisiejszych czasach współczucie dla siebie jest niedocenianą cnotą.

poprzez aktywne praktykowanie trzech składników współczucia dla siebie, wszyscy możemy rozwinąć bardziej współczującą relację z samym sobą-i z tymi, którzy są wokół nas.

trudno przepisać swoje wewnętrzne monologi. Kiedy coś pójdzie nie tak, ten krytyczny głos w środku może stać się głośniejszy. Jest to szczególnie powszechne w przypadku osób osiągających wysokie wyniki; ludzi, którzy stawiają wysokie cele i oczekują wiele od siebie.

ale kiedy nauczymy się opowiadać sobie nową historię, która skupia się na naszym wspólnym człowieczeństwie, możemy zmienić sposób, w jaki reagujemy na niepowodzenia.

podobnie jak pingwin, możemy przestać myśleć o negatywach i uwolnić się do szczęśliwszego, bardziej produktywnego życia.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.